Monety te to tzw. GN-y, od nazwy Nordic Gold. Są to oczywiście także monety kolekcjonerskie, a ich nominał to zawsze 2 zł. Wydawane są w bardzo dużych nakładach np. 1 mln sztuk. Skoro monety są wydawane w tak dużych nakładach, to gdzie tkwi ich siła? Otóż w nominale.
Monety GN mają nominał 2 zł i cena, po której są sprzedawane przez bank w dniu emisji, to także 2 zł, ale wartość kolekcjonerska tych monet może być większa. Zdarzało się już, że kilka miesięcy od zakupu jedną taką monetę można było sprzedać przykładowo w sklepie numizmatycznym albo na allegro za np. 3 zł. Wzrost wartości monety GN o 1 zł w ciągu kilku miesięcy od emisji zdarzał się niejednokrotnie. W tym przypadku stopa zwrotu dla sprzedającego to 50% zysk na jednej monecie.
Oczywiście monet GN z tej samej serii można nabyć np. 200 sztuk. Jeżeli teraz każdą z monet sprzedamy po 3 zł, to uzyskujemy 600 zł, a "czysty zysk" to 200 zł.
200 sztuk monet po 2 zł każda to wydatek dla kupującego 400 zł.
Sprzedaż 200 sztuk monet każda za 3 zł, to otrzymujemy kwotę 600 zł.
600 zł - 400 zł = 200 zł - oto nasz "zysk na czysto". To 50% zainwestowanej kwoty.
Monety GN – Podsumowanie
Ok. A Co z seriami monet typu GN, których nie uda się sprzedać z zyskiem?. Jeśli wartość danej serii monet GN nie wzrosła, to można nimi zapłacić za najzwyklejsze zakupy w każdym sklepie lub po prostu wpłacić te pieniądze na swoje konto :-).
Trzeba jedynie pamiętać, że gdy chce się te monety wymienić na zwykłe 2 zł w NBP, to bank od takiej operacji pobiera prowizje.
Monety GN mają wartość 2 zł, ale wartość kolekcjonerska wybranej serii jak najbardziej może być większa.