Dlaczego warto nauczyć się odmawiać? Są grupy ludzi, tzw. pijawki, które na Tobie zwyczajnie żerują. Pierwszą grupą takich pijawek są ludzie, którzy cały czas coś od Ciebie pożyczają. Pieniądze, narzędzia, cukier, doświadczenie (ciągłe pytania, jak coś zrobić). Naucz się mówić NIE! Naucz się odmawiać w sposób taktowny (jeśli się da), ale przede wszystkim zdecydowany. „Nie” ma znaczyć NIE. Odpowiedź typu „może...” jest najgorszą z odpowiedzi. Sprawia, że ludzie nie dają Ci spokoju i marudzą. Mało tego! Jedno „nie” często nie wystarcza. Powiesz raz „nie”, przyjdą drugi raz, poczekają dzień-dwa i przyjdą trzeci raz, albo i czwarty. Dlatego odpowiedź musi być zawsze taka sama, pewna i zdecydowana. Po jakimś czasie przylgnie do Ciebie opinia nieuległego i ludzie przestaną Cię prosić o przysługi bądź pożyczki.
Drugą grupą pijawek, której trzeba umieć powiedzieć „nie”, są ludzie zawracający Ci głowę swoimi pomysłami. Najczęściej typu: jak zarobić i się nie narobić? Są to niby genialne pomysły, które dzięki Tobie się zrealizują, a wy będziecie obrzydliwie bogaci. Tylko że te plany są najczęściej ogólnikowe, niedopracowane, niesprawdzone albo zwyczajnie głupie. Kiedy Ty będziesz próbował się delikatnie wykręcić, oni dalej będą brnąć w temat, przytaczając nowe argumenty, a Ty stracisz czas. Zdecydowane NIE załatwia sprawę.
Kolejna z grup potrafi uprzykrzyć Ci życie na odległość. Są to telemarketerzy, którzy najczęściej zdobywają nasz numer w tajemniczych okolicznościach. Wydzwaniają w najmniej odpowiednim momencie, zabierają nasz czas. Próbują sprzedać rzeczy, których kompletnie nie potrzebujemy. Niektórzy są wręcz nachalni. Najłatwiejszym sposobem na telemarketerów jest szybkie podziękowanie, pożegnanie się i rozłączenie się jak najszybciej. Nie ma sensu prowadzić rozmowy, jeśli tego nie chcemy.
Bycie samolubnym się opłaca, zarówno w sferze finansowej, jak i prywatnej. Bądź konsekwentny w swoim zdaniu. „Nie” znaczy NIE!
