Jak w to się gra? Wystarczy, że któraś osoba dotknie drugiej i powie słowa: „Skisłeś!”. Osoba, która przejęła skisa musi starać się go podać dalej, przez dotknięcie kolejnej osoby i wymówienie magicznej formuły: „Skisłeś!”. Jest jednak sposób aby zabezpieczyć się przez skisem. Należy przełożyć trzeci palec od lewej dla prawej ręki, lub trzeci od lewej dla prawej ręki (inaczej palec serdeczny) nad palcem 2 (wskazującym) tak, aby serdeczny niejako ‘zahaczyć’ w pierwszym miejscy zgięcia palca wskazującego i skierować ów serdeczny nieznacznie w dół. Gest ten jest znany również pod nazwą skrętu palców kłamcy, ponieważ kłamiąc należy mieć tak ustawione palce, aby czuć się usprawiedliwionym w swoim oszustwie.
Gracz, który skrzyżuje palce w widoczny sposób, może spokojnie oddać się bądź to ucieczce, bądź obserwacji dalej postępującej gry. Osoba, która nie ma już do kogo podać skisa przegrywa. Ogłaszana zostaje MegaSKISem i należy wymyślić dla niej adekwatne tortury.
Proponowany jest również Puchar SKISa, aby ci, którzy potrafią doskonale go rozkolportować i nie dają się złapać mogli pochwalić się swoimi zdolnościami. Ale jak na razie SKIS występuje tylko w odmianie towarzyskiej, bez żadnych nagród, a jedynie z karami.
Nie mniej jednak SKIS jako sposób ożywienia towarzyskiego, formy zabawy i wspólnego ruchu sprawdza się znakomicie i polecam go wszystkim tym, którzy chcą się bawić jak elitarna szkoła z Katowic.