Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Na pewno w wielu przypadkach tak, jednak w zdecydowanej większości oferty zakupów grupowych wypadają korzystnie. Serwisy oferujące tego rodzaju zniżki nie mają dużego wpływu na to, czy dany usługodawca jest uczciwy. Mogą oczywiście kontrolować ceny przed i po udzieleniu rabatu (co zresztą robią), nie są jednak w stanie zapobiec wszystkim oszustwom. Pomocne mogą być opinie innych osób, które skorzystały z danej oferty lub znalazły lepsze. Opinie innych osób zawsze były dla nas ważne i mocno wpływają na nasze decyzje zakupowe.
Dlatego też zanim skorzystamy z konkretnej oferty dobrze jest poczytać trochę na temat firmy, która ją wystawiła. Pozwoli nam to uniknąć ewentualnych nieprzyjemności i zaoszczędzić pieniądze.
Ostatnio docierają do nas informacje o spadku cen akcji największego serwisu zakupów grupowych na świecie – Groupona. Do tych informacji doszła kolejna – sprzedaż pakietu większościowego Grupera (drugiego co do wielkości po Grouponie serwisu zakupów grupowych w Polsce).
Czy to oznacza koniec mody na zakupy grupowe?
Też nie sądzę, żeby tak było. Nawet jeżeli samo hasło "zakupy grupowe" po prostu się znudzi, zniżki ludziom nigdy się nie znudzą. Może po prostu trzeba będzie zmienić nazwę przy niezmienionym modelu biznesowym? Opakować to trochę inaczej niż dotychczas i dalej sprzedawać pod innym szyldem? Może zastanowić się nad rozwojem rozwiązań mobilnych?
Pomysłów jest wiele, jednak przyszłość pokaże, które są skuteczne.
A jakie Ty masz doświadczenia z zakupami grupowymi?
Jaka będzie przyszłość zakupów grupowych?