Otyłość jest zagadnieniem nie tylko estetycznym, ale przede wszystkim zdrowotnym. Mało kto zdaje sobie sprawę, jak wielkim przeciążeniem dla organizmu jest duża ilość nadprogramowych kilogramów.
Choruje wtedy głównie serce, układ krwionośny a także stawy. Następstwem otyłości jest również stały ból pleców i ciężkie nogi. Dzieje się tak, gdyż to przede wszystkim na nogach wspiera się cały ciężar naszego ciała. W pierwszym rzędzie niebezpieczna dla nóg jest otyłość abdominalna. Mówimy o niej, jeśli obwód naszego tułowia przekracza 90 centymetrów. W takim przypadku bowiem tkanka tłuszczowa, nazbierana wkoło brzucha, utrudnia odpływ krwi z nóg z powrotem do serca. Najczęściej wtedy mamy ciężkie nogi, a u wielu ludzi występują coraz liczniejsze rozszerzenia żył (zwanie potocznie żylakami ).
Kolejną sprawą jest również zwiększona zachorowalność otyłych ludzi na wiele groźnych chorób: cukrzyca, zwiększone ciśnienie czy zawał serca. Jest to kolejny motyw, przekonujący za rozpoczęciem kuracji odchudzającej. Jeżeli nie mamy silnej woli na tyle, aby zmniejszyć wagę dla lepszego wyglądu, to zróbmy to dla własnego zdrowia. Podstawą będzie oczywiście całkowita zmiana diety. Musimy jeść bezsprzecznie więcej warzyw i owoców, rezygnujemy z tłustych dań i słodkich napojów. Całkowicie eliminujemy z naszej diety produkty typu fast food, pizze czy hamburgery. I oczywiście musimy zacząć się ruszać. Żeby sobie nie zaszkodzić trzeba zapytać specjalistę, jaka forma ruchu będzie dla nas najkorzystniejsza.