Nie każdy może sobie pozwolić na udział w zorganizowanych szkoleniach, które wymagają czasu oraz pieniędzy. Dodatkowo wymagają, by uczestnik opuścił swój dom, co nie musi się podobać osobom, które nie mają z kim dziecka zostawić. Pozostaje już tylko nauka w domu. Ale skąd czerpać wiedzę na temat używanych programów?
Możemy rozróżnić tutaj kilka źródeł wiedzy, które znakomicie uzupełniają się:
-książka poświęcona danemu zagadnieniu
-internetowy kurs
-fora zrzeszające użytkowników danej aplikacji
-własne eksperymenty
Najpewniejszym źródłem wiedzy są książki, które są zazwyczaj podzielone na różne poziomy zaawansowania: od przeznaczonych dla nowicjuszy do osób, które chcą zostać ekspertami. Kupno podręcznika wiąże się z wydatkiem, przy czym widełki cenowe są bardzo szerokie: od dwudziestu paru, do nawet dwustu złotych. Zazwyczaj cena jest związana z poziomem zaawansowania podręcznika- osoby, które chcą poznać najważniejsze funkcje popularnego edytora tekstu (takiego jak Writer lub Word) zapłacą w okolicach 40zł. Natomiast ci, którzy są ciekawi eksperckich technik oświetlenia i materiałów dla programu Blender, muszą liczyć się z wydatkiem grubo przekraczającym 100 zł. Największą zaletą książek jest ich usystematyzowany materiał, dzięki czemu mogą wprowadzić świeżych użytkowników krok po kroku, a jednocześnie potrafią wiele naprostować samoukom.
W Internecie można znaleźć wiele kursów, które zostały napisane przez doświadczonych użytkowników. Większość z nich jest darmowa i napisana takim językiem, że nawet oporni przez nie przebrną. Chociaż prezentują różny poziom, a do tego nie zawsze są aktualne, warto się z nimi zaznajomić, gdyż są świetną bazą oraz uzupełnieniem wiedzy zdobytej z książek.
Tematyczne fora internetowe to jedno z najważniejszych źródeł wiedzy, jest niezastąpione dla kogoś, kto często korzysta z programów. Użytkownicy wymieniają się na nich swoimi doświadczeniami, które wykraczają daleko poza materiał zebrany we wszystkich książkach i na szkoleniach. Robią to bezinteresownie, a do tego każdy może poprosić o pomoc. Nawet nie trzeba prosić, bo większość typowych problemów jest już omówiona i wystarczy odszukać odpowiednie tematy za pomocą wbudowanej wyszukiwarki.
Na koniec nie mniej ważny sposób nauki- własne doświadczenie. Podczas pracy z aplikacjami najważniejsza jest dociekliwość i samodzielność. Każdy powinien mieć odruch przeglądania wszystkich menusów i okien oraz sprawdzania, co się stanie po naciśnięciu nieznanego przycisku. Pierwszą czynnością użytkownika, który poszukuje jakiegoś narzędzia w programie, powinno być przeszukanie wszystkich poleceń i guzików, a w razie niepowodzenia, wpisanie nazwy programu wraz z szukaną funkcją do wyszukiwarki Google. Dopiero potem można zapytać o rozwiązanie problemu znajomego czy kogoś na forum.
Ktoś, kto chce dokształcać się w domu nie jest pozostawiony na lodzie. I nieważne, czy chce uruchomić Photoshopa, czy chce lepiej poznać pakiet Libre Office, ma dookoła mnóstwo źródeł wiedzy. Odnalezienie ich zazwyczaj ogranicza się do wpisania nazwy programu wraz z dodatkowym słowem, takim jak podręcznik, kurs czy forum. Dlatego spoczywanie na laurach jest objawem lenistwa, które lepiej zwalczyć, gdyż każda godzina nauki w dalszej perspektywie pozwoli zaoszczędzić dziesiątki godzin mozolnej pracy.