Podżyrowałeś koledze kredyt w banku a on go nie spłaca i ani myśli spłacać. Bank i komornik ściągają kredyt z Ciebie a "kolegę" kredytobiorcę zostawiają w spokoju. A będzie jeszcze bardziej irytująco.

Data dodania: 2011-12-17

Wyświetleń: 1445

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Kiedy kredytobiorca nie spłaca kredytu, to gdy w sprawie występuje też poręczyciel, bank może zwrócić się z egzekucja tylko przeciwko temu drugiemu. Może zlecić ściąganie kredytu tylko od poręczyciela, jeżeli uzna sobie, że tak będzie szybciej i wygodniej odzyskać kredyt. Bank bynajmniej nie musi tłumaczyć się ani uzasadniać takiej swojej decyzji. Przykładowo, jeżeli kredytobiorca już nie pracuje (lub otrzymuje stawkę minimalną wolna od egzekucji) a poręczyciel tak, to jest niemal pewne, że to on stanie się obiektem egzekucji. Nawet jeżeli sam kredytobiorca ma jakiś majątek, samochód, czy nieruchomość, to znacznie przyjemniej ściągać komornikowi dług z wynagrodzenia poręczyciela w formie żywej gotówki na konto komornika, lub też zająć jego konto osobiste, niż męczyć się z wycenami i wyznaczaniem licytacji ruchomego i nieruchomego mienia kredytobiorcy. 

Poręczyciela w takich przypadkach trafia przysłowiowy szlag. Często bowiem kredytobiorca pieniądze ma, ale z pracy na czarno, nielegalnej. Czasem zaś kredytobiorcy dogadują się z pracodawcą, aby oficjalnie płacił im jedynie stawkę minimalna wynagrodzenia, a „pod stołem” nieoficjalnie więcej. 

Jak jednak wspomniałem na wstępie, irytacja poręczyciela może być znacznie większego stopnia. Ma on bowiem prawo żądać od kredytobiorcy zwrotu pieniędzy które spłacił za niego lub które od niego wyegzekwowano. Nie może jednak zwrócić się przeciwko kredytobiorcy z żądaniem zwrotu kosztów których jeszcze nie poniósł. Nawet wówczas, kiedy wszystko wskazuje na to, że będzie musiał spłacić za kredytobiorcę cały kredyt, gdyż ten wcale nie kwapi się do spłacania a tylko bezczelnie śmieje się i opowiada w gronie wspólnych znajomych, jak pięknie go "wrobił".

Gdy chodzi o pieniądze, to często kończy się przyjaźń często też okazuje się, że z jednej strony przyjaźni nigdy nie było, lecz tylko fałsz. Zanim więc zgodzisz się na wyświadczenie przysługi poręczenia kredytu, przypomnij sobie ten niniejszy tekst. A sam fakt, że ktos prosi Cię o wystąpienie w roli jego poręczyciela, powinien wzbudzić Twoja czujność, gdyż to logiczne, że jego zdolność kredytowa, zdolność do regulowania zobowiązań finansowych, jest nienajlepsza.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena