Wystarczy teraz „usiąść i napisać”. Dobrze powiedzieć. Pomysłów jest mnóstwo, aż się przelewają w głowie. Trzeba je tylko uporządkować, nadać im odpowiednią formę. Tu zaczynają się problemy.
Na początek garść podstawowych definicji. Pewnie, że są powszechnie znane. Chodzi tu jednak o ich pełne uświadomienie sobie. Są podstawowe, gdyż są niezwykle ważne.
FABUŁA – szkielet konstrukcyjny, na którym musi się opierać powieść lub opowiadanie. Jest czymś w rodzaju scenariusza.
Składa się z trzech części:
1.początek
2.środek
3.koniec
Bez tych trzech części nie ma opowiadania. Oczywiście jest to wzorzec. Literatura współczesna wielokrotnie pokazała, że za nic ma wszelkie reguły. Jednak, by opowieść miała sens, musi składać się z tych trzech elementów. Na początku pisarz jest zobowiązany zaciekawić czytelnika, obiecać mu egzotyczną wyprawę, wielką przygodę. Może też go zdenerwować, wprawić w zachwyt, obrzydzenie. Może wszystko. Ważne, by czytelnik zechciał czytać dalej. To jest celem pisarza. Potem, nadal spełniając nadzieje czytelnika, musi powolutku spełniać swoje obietnice. I to jest właśnie „środek” – spełnianie obietnic danych czytelnikowi na początku, że czytając właśnie moją powieść przeżyje coś niezwykłego.
Czytanie nie jest niczyim obowiązkiem, jest przyjemnością. Pisarz musi „robić dobrze” swojemu czytelnikowi. W przeciwnym razie – odrzuci on czytanie, sięgnie po streszczenie, pozostanie przy recenzjach gazetowych, które nie zawsze są uczciwie napisane.
Podstawową regułą jest to, że fabuła musi stanowić logiczny ciąg wydarzeń, tzn. wydarzenia muszą wynikać z siebie nawzajem. Każda powieść powinna zmierzać w określonym kierunku i odpowiadać na pytanie fabularne postawione na początku. W kryminałach jest ono najbardziej wyraźne: „kto zabił?” W innych gatunkach pytanie nie musi być tak wyraźne, może to być tylko: „i co dalej?”. Ważne, by przyciągało uwagę i to do samego końca. Od wydarzenia do wydarzenia, w nieustannej pogoni za… Tu wpisz własne cele: może to być rozrywka, przygoda, przyjemność, poznanie, co tylko chcesz.
Fabuła to swoisty ciąg kostek domina: każda przyczyna prowadzi do określonego skutku, jak u Czechowa: „jeśli w pierwszym akcie na ścianie wisi strzelba, to w ostatnim akcie powinna wypalić.”
Na początku pojawia się więc pytanie, a na końcu – odpowiedź na nie.
Oczywiście sama fabuła to nie wszystko. Nie ma opowieści bez działających bohaterów. Oni są motorem napędowym akcji, budują fabułę, nastrój, sprawiają, że czytelnik identyfikuje się z którymś z nich, co doskonale uwierzytelnia opowiadaną historię. Działająca w fabule postać jest istotą całkowicie zmyśloną przez ciebie, nawet jeśli starasz się opisać istniejące osoby. Postać będzie i tak wytworem twojej wyobraźni. Musi jednak być tak skonstruowana, aby twój czytelnik uwierzył, że istnieje naprawdę.
POSTACI – muszą być konkretne, charakterystyczne, wyróżniające się z tłumu, by Czytelnik zechciał się do nich przywiązać i zapamiętać je na dłużej niż trwa czytanie książki. Oczywiście czynnikiem wyróżniającym postać może być jego nieokreśloność. Ważne jednak, by wyróżniał się czymś godnym zapamiętania. Nie jest to łatwe, ale dobrze obmyślona postać może zacząć żyć własnym życiem, a wtedy można już pozostawić jej pełną swobodę w działaniu.
Naczelną zasadą fabuły jest KONFLIKT. Podtrzymują go dwa typy rywalizujących ze sobą bohaterów: PROTAGONISTA i ANTAGONISTA (lub antagonizm). Innymi słowy: protagonista to nasz bohater pozytywny, ktoś, za kim „trzymamy kciuki”, kto jest główną siłą napędową fabuły.
Z kolei antagonista jest jego przeciwnikiem, osobą mającą wszelkie negatywne cechy i konkretny powód, by nie znosić głównego bohatera. W filmach jest to zwykle psychopatyczny morderca, który wyjątkowo nie lubi prowadzącego śledztwo w jego sprawie gliniarza. Na walce między tymi dwoma postaciami opiera się cała akcja. Bez nich fabuła nie miałaby sensu.
Przeciwnikiem protagonisty może być również „bezosobowa siła” (tzw. antagonizm), np. Natura, ale także Bóg, honor, społeczeństwo, kultura, szkoła itd. Niekoniecznie wrogiem jest konkretna osoba, choć wówczas konflikt ma bardziej realny charakter, szczególnie, gdy jest dobrze umotywowany.
Fabuła składa się z pewnych podstawowych elementów. Najważniejszy z nich to scena. Scena ma pokazywać bohaterów w działaniu i posuwać akcję do przodu. Zadaniem pisarza jest pokazywanie, a nie streszczanie kolejnych wydarzeń. Streszczać można zdarzenia mniej istotne dla przebiegu całej fabuły.
SCENA – zdarzenie pokazane w formie dramatycznej. Cechuje się jednością miejsca akcji. Przejście do innego miejsca wiąże się ze zmianą sceny. Podobnie jak w teatrze: zmiana dekoracji = nowa scena. Scena musi być dynamiczna. Dynamikę budują przede wszystkim dialogi bohaterów, najlepiej antagonistów. Tworzy się wówczas zjawisko nazywane akcją, która jest niczym innym, jak po prostu dzianiem się. Akcja ma pokazywać bohaterów w działaniu. Dużą rolę odgrywać tu więc będą czasowniki. O przymiotnikach można na razie zapomnieć, gdyż opóźniają jedynie akcję. Należy je dozować skąpo, wybierać tylko te, które najpełniej oddadzą klimat i charakter działań. Fabuła to dzianie się. Ruch najlepiej wyraża się za pomocą czasowników. Nadmiar przymiotników jedynie spowalnia akcję, nawet do całkowitego zatrzymania. Tak powstaje nuda. A to największy wróg pisarza i czytelnika.
Powtórzmy:
SCENA = DIALOG + AKCJA
Zasada: POKAZYWAĆ A NIE STRESZCZAĆ
Co ciekawe: fabuła dobrej powieści da się streścić w kilku zdaniach, mówiących o pytaniu fabularnym i udzielonej odpowiedzi.
Przykład:
„Proces” Kafki opowiada historię Józefa K. oskarżonego o coś przez sąd. Pytanie: o co jest oskarżony? Czy kara zostanie wymierzona? Odpowiedź: nie wiadomo, o co był oskarżony. Kara została wymierzona. Przebieg fabuły: szukanie odpowiedzi na pytanie fabularne przez głównego bohatera.
I tyle. A kryje się w tym wielkie dzieło. Prosty pomysł, doskonała powieść.
Oczywiście wiele zależy od talentu pisarza, jego wytrwałości, ale warto poznać kilka tajników stosowanych od lat przez mistrzów rzemiosła. Malarz uczy się technik malarskich, podobnie powinni czynić pisarze. Sam geniusz to wiele, ale i nie wszystko. Z kolei dobre rzemiosło może dopomóc mniejszemu talentowi.
Jak zacząć pisać?
Należy ustalić:
1.Pytanie fabularne:
- czy środek powieści zmierza do udzielenia odpowiedzi
- czy koniec udziela odpowiedzi na pytanie fabularne
2.Cechy protagonisty i antagonisty
3.Plan wydarzeń – łańcuch przyczynowo-skutkowy (efekt domina)
4.Plan rozmieszczenia scen
Każda scena powinna wnosić coś nowego do fabuły, posuwać akcję naprzód. W przeciwnym razie: całość okaże się nudna. Ciekawa fabuła opiera się na motywie walki, na konflikcie, ścieraniu się przeciwieństw. Wynik tej walki nie powinien być z góry przesądzony.
Naczelna zasada: „zaciekawić czytelnika”.
Korzysta z tego kino hollywoodzkie, szczególnie w wersji przygodowo-sensacyjnej. Trzymanie w napięciu, nagłe zwroty akcji – to wyznaczniki, których niesłusznie unika powieść, oceniając je jako „niskie”, należące do kultury masowej. A przecież można połączyć chwyty pochodzące z kultury popularnej z wysoką literaturą. Przykładem jest trzymające w napięciu „Imię róży” Umberto Eco, gdzie obok wątku kryminalnego a la Sherlock Holmes, wpleciono rozważania filozoficzne, całe referaty na temat kultury średniowiecza itd.
KONSTRUKCJA FABULARNA:
1.WYDARZENIE INICJUJĄCE – rozpoczyna ruch fabularny, stawia pytanie fabularne.
2.OKRES ROSNĄCEGO NAPIĘCIA – wydarzenia prowadzące w logiczny sposób do udzielenia odpowiedzi na pytanie fabularne. Łańcuch zdarzeń. Tzw. „środek”.
3.WYDARZENIE KULMINACYJNE – szczyt napięcia fabularnego. Klimaks. Szczyt drabiny zdarzeń, budowanej przez całą fabułę. Rozstrzygające wydarzenie, do którego prowadzą wszystkie nici fabuły. Odpowiedź na pytanie fabularne.
4.OKRES SŁABNĄCEGO NAPIĘCIA – zwykle bardzo krótki odcinek, pozwala nabrać oddechu Czytelnikowi, po emocjach, których właśnie doświadczył.
5.DOPEŁNIENIE – streszczenie zdarzeń „po” osiągnięciu celu. Wszystko, co wydarzyło się później z bohaterami.
Rys 1. Ruch fabuły.
Przykład:
Schemat fabularny kryminału:
zbrodnia
detektyw
zagadka
śledztwo
zdemaskowanie winnego
Pytanie fabularne: kto zabił?
Plan fabularny:
1.zbrodnia (początek)
2.śledztwo (środek)
3.odkrycie winowajcy (koniec).
Wydarzenie inicjujące ma zaciekawić czytelnika, a wydarzenie finałowe – zaskoczyć go.
Reguła prowadzenia narracji w ten sposób, jakby opowiadacz nie znał rozwiązania i sam był zaskoczony. Narrator nie powinien znać finału zanim do niego naprawdę dojdzie. Czytelnik także musi mieć satysfakcję z przeprowadzania śledztwa „na własną rękę”, choć wiadomo, że w kryminałach zwykle z pozoru niewinna osoba okazuje się sprawcą :-)
Katarzyna Siba - jest autorką ebooka Praktyczny Kurs Pisarstwa