- wzrok
- szybkość
- zrozumienie treści
- czas
- objętość tekstu
- środowisko
- uwaga
- zdolność zapamiętywania
- wiek
- lęk
- zmęczenie
- lenistwo
-znudzenie
- zainteresowanie
- krytycyzm
- motywacja
- ocena tekstu
- zorganizowanie
- regresja
- pamięć odtwórcza
- niecierpliwość
- zasób słownictwa
- bezgłośne wymawianie
- styl literacki
- wybór
- wskazywanie palcem
- odrzucenie
- koncentracja
- cofanie się
- fonetyzacja
Przypatrzmy się bliżej niektórym z nich:
Bezgłośne wymawianie słów
Problem ten można określić, jako tendencję do poruszania wargami tak, jakby wypowiadało się czytane słowa. Powodem tego są metody stosowane podczas nauki czytania u dzieci; zazwyczaj "patrz i mów".
Właściwym podejściem do tego zagadnienie jest uznanie, że ponieważ bezgłośne wymawianie utrzymuje się zawsze, przeto jedyne, co można zrobić, to spychać je coraz dalej w obszar "półświadomego" działania. Innymi słowy, nie będąc w stanie całkowicie wyeliminować tego nawyku, można stawać się od niego coraz mniej uzależniony.
Plusem bezgłośnego wymawiania jest możliwość wykorzystania go jako pomocy w lepszym zapamiętywaniu poznawanych treści. Przyjmując, że ćwiczenia pomogą stać się bardziej niezależnym od bezgłośnego wymawiania, można świadomie, czytając rzeczy istotne, "podnosić głos", przez co będą się one odróżniać od reszty.
Regresja i cofanie
Regresja i cofanie są do siebie podobne, lecz polegają, na czym innym. Regresja oznacza świadome powracanie do słów, zdań i akapitów, które wydaje ci się, że opuściłeś lub źle zrozumiałeś. Wiele osób uważa, że muszą do nich powrócić, żeby zrozumieć materiał. Cofanie natomiast jest rodzajem wzrokowego tiku, nieświadomym przeskakiwaniem w tył do słów i zdań dopiero, co przeczytanych. Czytelnik prawie nigdy nie jest świadomy cofania.
Cofanie i regresja spowalniają przebieg czytania. Oba te nawyki są zbędne. Badania polegające na świadomym ponownym czytaniu tekstu wskazują, że wyniki testów na zrozumienie przeprowadzone u osób, które były pewne, że muszą powracać do pewnych słów i akapitów, aby pojąć sens informacji, niewiele się różniły po tym, jak zabroniono im tego robić. Kwestia nie polega, więc na zrozumieniu, lecz na zaufaniu do możliwości własnego mózgu.
Podejście do eliminowania lub redukowania tych nawyków jest dwojakie. Po pierwsze, należy zmusić się do nie czytania rzeczy, które wydaje ci się, że opuściłeś. Po drugie, trzeba stopniowo zwiększać szybkość, starając się utrzymać jednostajny rytm ruchów oczu. Zarówno szybkość, jak i rytm uczynią cofanie i regresję trudniejszymi, jednocześnie poprawiając zrozumienie.
--
Czy wiesz, że przeciętny Polak czyta z prędkością zaledwie 200 słów na minutę? Możesz to sprawdzić... i zmienić!
Zobacz na czym polega naprawdę szybkie czytanie