Zafunduj jej dzień i noc, podczas których będzie...dobrze wyglądać! Jak zorganizować wieczór panieński pełen piękna i dobrej zabawy? Tak naprawdę wystarczy dobrze zacząć, żeby dobrze skończyć. Zacznijcie od sprowadzenia do domu kosmetyczki i fryzjerki. Albo lepiej niech góra przyjdzie do Mahometa – to Wy wynajmijcie sobie salon fryzjerski i kosmetyczny wraz z „zawartością”. Niech każda z Was trafi w ręce specjalistek – pierwszeństwo ma oczywiście przyszła Panna Młoda. Dopilnujcie, aby jej fryzura i makijaż były perfekcyjne – potem dopiero na bóstwo powinnyście się zrobić Wy. W tym czasie niech z głośników płynie dobra muzyka, a w ustach nie będzie smak kolorowych, uderzających do głowy drinków. To doskonałe „before party” przed imprezą właściwą.
Teraz już tylko pozostało Wam czekać na imprezową limuzynę, która zawiezie Was na najgorętszą imprezę roku. Już w drodze bawcie się i popijajcie drinki – jest pewnie tyle miejsca, że spokojnie będziecie mogły również potańczyć. Pewnie zarezerwowałyście stolik albo i cały lokal – pamiętajcie, że ta noc należy do przyszłej Panny Młodej. Razem z nią dajcie się ponieść emocjom i zabawie – niech panieński trwa wiecznie! A przynajmniej do białego rana. Zadbajcie o to, aby nikomu niczego nie zabrakło, a tym bardziej atrakcji, nie ma przecież nic gorszego, niż nuda. Główna zainteresowana może na przykład wypełniać zadania, które przydadzą jej się w życiu u boku męża albo te, których nigdy nie będzie już mogła. To drugie będzie chyba lepsze – każcie jej poderwać jakiegoś faceta i zdobyć wizytówkę – nagrodą niech będzie drink. Niech też znajdzie największego sztywniaka tego wieczoru i wyciągnie go do tańca. Ten nie lada wyczyn może zostać nagrodzony czymś większym – prezentem od Was wszystkich, ostatnim przed tym najważniejszym w życiu dniu.
Po całonocnych wojażach wróćcie do domu, tylko bezpiecznie – przyłóżcie głowę do poduszek, wyleczcie kaca. Lada moment zacznie się przecież nerwowy okres przygotowań. Panna Młoda będzie Was również wtedy potrzebowała. A tego wieczoru nie zapomni nigdy – świetnie się spisałyście. Pomysłów z pewnością nie zabraknie Wam również na inne imprezy, a takich przed Wami jeszcze przecież wiele.