Każda agresja opowiada jakąś smutną historię rodzinną.
Agresja to zachowanie, a agresywność cecha charakteru, to gotowość do reagowania agresją.
Agresja zawsze poprzedzona jest frustracją spowodowaną najczęściej myśleniem:
- nie mam tego na co się zasługuję (uznania, miłości, akceptacji, szacunku....)
- zagrożona jest moja godność osobista
- zagrożona jest moja pozycja w grupie ( w rodzinie )
- muszę pomniejszyć kogoś ( agresją słowną, fizyczną lub bierną) by samemu poczuć się lepiej
Im bliżej jesteśmy celu, a pojawia się przeszkoda , tym frustracja większa, a zachowania agresywne częstsze. Właśnie – zachowania..
Zajmę się bliżej agresywnością . Mało się o niej pisze.
To nastawienie wewnętrzne na zachowania agresywne. Jest to cecha osobowości, nabyta i utrwalona przez społeczne uczenie się. Charakteryzuje się częstymi reakcjami agresywnymi o znacznym nasileniu. Taka tykająca bomba zegarowa, wrzący kocioł, szybkowar....Nigdy nie wiesz jak się zachowa, ale liczysz się z tym, że może zachować się agresywnie. Chociaż deklaruje słownie coś zupełnie przeciwnego, agresywność jest widoczna bo:
- agresywność jest stała
- agresywność stale chce więcej
- agresywność chce wybuchać
- agresywność chce ataku
- agresywność chce konfrontacji
- agresywność uważa, że ma prawo do agresji
- agresywność eliminuje poczucie bezradności
- agresywność ma przewlekle drażliwy nastrój
- agresywność ma przykryć bolesne uczucia :wstyd, bezradność, brak nadziei, strach, lęk...
- agresywność jest nastawiona na manipulacje innymi
- agresywność nie znosi spokoju
- agresywność jest uzależniona od adrenaliny
- agresywność nie przeszkadza w karierze , ale zepsuje wszystkie bliskie relacje
Oto logika takiej osoby: „ wiem co powinienem dostać, a co inni mi dają . Wiem co powinni dla mnie zrobić, a nie robią. Jestem sfrustrowany, zawiedziony, obrażony i zły.
Wydaje się słuszne, z tej perspektywy, że inni powinni zapłacić za jego frustrację. Tolerancja na frustrację jest u takich ludzi bardzo niska. Potrafią świetnie udawać. Winę zrzucają na innych – to inni są źli, mówią nie to co on chce, robią za dużo, robią za mało, robią nie tak, mówią nie to co chce, nie w tym miejscu , nie w tym czasie ... Nie biorą odpowiedzialności za swoje zachowania i nie mają poczucia winy – bo ( według nich ) to inni je sprowokowali.
Agresywność rozpoznać mogą tylko ci, którzy często z taką osobą przebywają, ponieważ agresywność lubi zakładać maskę uprzejmości, zrozumienia, empatii. Chociaż odbieramy ją dobrze i jako szczerą – to tylko puste słowa.
Badacze zwracają uwagę, że tacy ludzie często mają dużą łatwość w wypowiadaniu się, są narcyzami, mają przymus stałej stymulacji, lekceważą i naruszają prawa innych.
Często rodzina, sąsiedzi, znajomi czy współpracownicy nie mogą uwierzyć, gdy żona i dzieci mówią o biciu, poniżaniu, zastraszaniu.Trudno uwierzyć, że ten grzeczny sąsiad zawsze mówiący z uśmiechem „dzień dobry”, czy ten miły kolega z pracy maltretuje fizycznie i psychicznie rodzinę.
Agresor nauczył się agresji, nauczył się nastawienia agresywnego. Nie otrzymał miłości i nie zaznał bliskości w dzieciństwie. Dzieci bardzo łatwo przyswajają sobie zachowania agresywne. Za uruchamianie agresywnych i wrogich interakcji mogą odpowiadać instrumentalne uczenie się i modelowanie - przykład.
Badania pokazały, że agresja u pięciolatków, które we wcześniejszych okresach życia dostawały klapsy, co najmniej dwa razy w miesiącu, wzrastała o 50%.Przyczyną takiego stanu rzeczy może być fakt, że przemoc powoduje częściej strach niż zrozumienie problemu. Co więcej - bicie dzieci, obserwowanie agresji, szczególnie między rodzicami, uczy rozwiązywania problemów agresją.
Niestety, niektórzy „dorośli” na tym etapie rozwoju emocjonalnego pozostają.
Zamknę „klamrą” ten wpis – zamknij uszy - patrz na zachowania , bo każda agresja opowiada jakąś smutną historię rodzinną.