Obecnie coraz więcej Polaków jada posiłki (a zwłaszcza obiady) poza domem. Wybierając restaurację, mamy niezwykle duże pole manewru. Swoje ulubione smaki przenosimy do siebie i próbujemy gotować w domowym zaciszu.

Data dodania: 2011-07-21

Wyświetleń: 1384

Przedrukowań: 1

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Kuchnia francuska, włoska, śródziemnomorska... ileż można! Jeśli naprawdę chcesz błysnąć w towarzystwie, nie mów, że uwielbiasz chińszczyznę – zdobądź się na odwagę i spróbuj czegoś nowego. Być pasjonatem kuchni australijskiej – to dopiero brzmi oryginalnie! A jakie korzyści dla podniebienia...

Tradycyjna kuchnia australijska czerpała z wzorców brytyjskich, co wynika z uwarunkowań historycznych (na kontynencie tym zakładano angielskie obozy karne, w których pracowali więźniowie i zesłańcy). Można się więc domyślić, że nie była ona zbyt wyrafinowana. Dominowały proste potrawy mięsne – kotlety z kością z rusztu czy niedzielna pieczeń – podawane z warzywami (głównie ziemniakami, marchewką i groszkiem). W ciągu ostatnich trzech dekad nastąpiły w tym zakresie spore zmiany – wraz z otwarciem Australii na świat jej kuchnia zyskała nowe, wielokulturowe oblicze. Współcześni australijscy kucharze czerpią z najlepszych kuchni świata dodając do zapożyczonych przepisów własne elementy i wzbogacając je o własne doświadczenie. Rozwój w dziedzinie kulinariów umożliwia powszechność wszystkich odmian warzyw i owoców, bez względu na porę roku.

Jak już zostało powiedziane, Australijczycy mają „globalne” gusta. Jedzą dużo gatunków mięsa, z którego najbardziej popularnym jest baranina. Ucztą dla podniebienia jest dla nich mięso kangurze i strusie, jedzą także steki z krokodyla w sosie curry – do spróbowania dla odważnych!

W Australii je się także sporo wołowiny, ryb oraz owoców morza. Najbardziej typową potrawą (niedostępną poza kontynentem) jest vegemite – zrobiona z wyciągu z drożdży pasta do smarowania chleba o silnym, charakterystycznym smaku. Regionalnym przysmakiem są także czekoladowe biszkopty „Tam Tam”, które spożywa się odłamując rogi po przekątnej i pijąc przez dziurkę kawę czy herbatę.

W Australii warzone są wspaniałe piwa takie jak Fosters, Victoria Bitter czy Swan. Wśród turystów dużą popularnością cieszą się produkty małych browarów, np. cascade z Tasmanii. Większość sprzedawanych piw zawiera ok. 5 % alkoholu, są także dostępne znacznie słabsze.

Jeśli zaś chodzi o wina, na uwagę zasługuje wyśmienite Jindalee Estate – czerwone wino wytrawne, wyróżniające się ciekawym owocowym aromatem (nuta jagód i posmak pieprzu). Z białych win warto spróbować chardonnaya – ma bardzo delikatny i subtelny smak mieszanki melona, nektarynki i brzoskwini.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena