Autoresponder powinien być podstawowym narzędziem marketingowym każdego internetowego sprzedawcy, który chce stale zarabiać w internecie, bez ponoszenia regularnie nowych kosztów. Z tym związany jest pierwszy, główny sekret autoresponderów.

Data dodania: 2011-05-07

Wyświetleń: 1583

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Nigdy nie przestawaj budować listy!

Budowanie listy potencjalnych klientów jest podstawową zasad każdego marketingu. W internecie  najlepiej robić to właśnie za pomocą autoresponderów. Aby lista szybko się budowała i przynosiła szybko korzyści musisz stale trzymać się więc tej jednej rzeczy. Nigdy nie przestawaj budować listy.

Aby autoresponder przynosił korzyści stale muszą zapisywać na niego nowe osoby. Ludzie się zapisują, ale przestają po pewnym czasie czytać. Potrzebujesz więc stały napływ nowych osób. Nieustannie. W przeciwnym razie w pewnym momencie nie będzie przybywać nowych osób. A ich liczba może się nawet zmniejszać.

Nawet jeżeli się nie wypisują, to przestają czytać. Ustawiają różne filtry (reguły) w swoim programie pocztowym i mimo, że stale otrzymują od ciebie korespondencję, to i tak nie czytają tego. Więc twoja praca w tym przypadku idzie na marne.

Jeżeli korzystasz z autorespondera takiego jak GetResponse, gdzie płacisz za każą osobę zapisaną na listę i za każdy mailing, to jeszcze to dodatkowo kosztuje. Tylko w przypadku takich autoresponderów jak Fump, które masz na własnym hostingu, nie ma większego znaczenia ile osób jest nieaktywnych. Więc nie ponosisz przynajmniej żadnych związanych z tym kosztów (choć trzeba przyznać, że trochę wpływa to na obciążenie serwera). Po co ci jednak adresy, które nie przynoszą żadnych korzyści?

Dlatego stale buduj listę. I to niejedną.

Formularz do zapisywania umieszczaj na istniejących stronach i osobnej stronie (tzw. wyciskaczu) i kieruj do niego:na blogu,w stopkach na forum,w stopkach we własnych  artykułach w sieci i poza nią,w reklamach  Google AdWords i reklamach na Facebooku,na stronach potwierdzających zapisanie na webcast
itd.

A jak to robić to już temat na całe oddzielne szkolenie.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena