„Hippos” to słowo pochodzące z języka greckiego i oznacza ono „koń” ; z kolei słowo „terapia” wywodzi się z greckiego słowa „therapeuéin”, co oznacza „opiekować się, oddawać cześć”; w znaczeniu szerszym – „leczyć”. Terapia jest więc w tym wypadku oddziaływaniem na człowieka czynnikami fizycznymi takimi jak ciało konia, jego ciepłota (temperatura jego ciała), dotyk sierści, a nawet zapach potu. Hipoterapia w dosłownym znaczeniu oznacza terapię z użyciem konia. W rzeczywistości jednak – koń jest współterapeutą. Ta forma rehabilitacji jako metoda psychoruchowego, sensomotorycznego oddziaływania na pacjenta, ma podstawy neurofizjologiczne, stąd też z powodzeniem stosowana jest na świecie już od lat 60-tych.
Koń jako „narzędzie terapeutyczne” jest niezwykle ważnym członkiem zespołu rehabilitacyjnego i musi być starannie dobrany. Nie może być narowisty, bowiem zrzucenie, ugryzienie bądź też kopnięcie pacjenta lub jego opiekuna niesie za sobą bardzo wiele negatywnych skutków poczynając od uszczerbku na zdrowiu pacjenta, który ma być rehabilitowany, urazie psychicznym jaki może powstać u ewentualnego pacjenta – najczęściej dziecka – a kończąc na odpowiedzialności prawnej jaką ponosi terapeuta. Koń więc MUSI być odpowiednio dobrany aby w odpowiedni i nienaganny sposób przeprowadzić hipoterapię.
Formy hipoterapii.
Hipoterapię rozpatrujemy wieloaspektowo, można też dzięki temu działać w różny sposób, na rożne sfery życia pacjenta.
* Fizjoterapia na koniu – poza terapeutycznym działaniem konia możemy uzyskać też urozmaicenie codziennych ćwiczeń – wprowadzenie gimnastyki na koniu prowadzonej przez fizjoterapeutę.
* Woltyżerka i psychopedagogiczna jazda konna.
* Terapia ruchem konia – pacjent bez wykonywania jakichkolwiek ćwiczeń, poddawany jest ruchom konia.
* Terapia kontaktem z koniem – jej istotą jest kontakt emocjonalny pacjenta z koniem – sytuacja terapeutyczna a nie sama jazda konna.
Hipoterapia ma też bardzo duże znaczenie w kształtowaniu integracji sensomotorycznej u dzieci, ale o tym postaram się napisać w kolejnym artykule.
Dziękuję za lekturę :) Anna_Maria_Rita