Ani poezja, ani jej czytelnicy jeszcze nie wyginęli. O ile jednak tomiki wierszy znajdziemy w każdej księgarni, to o znalezienie kogoś, kto by je kupił już trudniej. Nasze czasy zdecydowanie nie należą do poezji. Coraz mniej czytamy, a jeśli już, to na liście tego, co chcemy przeczytać, poezja zajmuje ostatnie miejsce. Dawniej poezja zagrzewała do walki, dawała nadzieję, służyła budowie nowego świata. Była integralną częścią rzeczywistości, zaangażowaną politycznie, społecznie i kulturowo. Dziś nie pełni już takich wzniosłych ról, nie porywa tłumów.
Większość potencjalnych czytelników sięga jednak po książki beletrystyczne. Tam jest fabuła, akcja, intryga. Powieści skutecznie zajmują czas, wciągają, a czasem można się przy nich nieźle uśmiać. A poezja? Poezja wymaga przeżycia, zastanowienia, interpretacji, dopowiedzenia, zrozumienia, czyli analizy myślowej. A człowiek po całym dniu pracy czy nauki niekoniecznie ma ochotę na dodatkowy wysiłek umysłowy. Poezja to przedstawicielka kultury wysokiej, ilość rozrywki, jaką dostarcza, jest prawdopodobnie niewystarczająca, by poświęcać jej czas.
Wśród całej populacji osób czytających, są jednak miłośnicy poezji. Kim więc jest poetomaniak? Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi. Nie ma chyba takiej grupy społecznej, która szczególnie preferuje poezję. Sami poeci są chyba najbardziej oczytani i obeznani w twórczości poetyckiej. Z pewnością od poezji nie stronią też osoby zajmujące się zawodowo literaturą: literaturoznawcy, krytycy, nauczyciele. Wśród przedstawicieli tych zawodów znaleźlibyśmy niejednego gorącego pasjonata poezji. Ale poezja nie jest tylko dla tych wykształconych, znających się na rzeczy. Czytują ją także studenci i uczniowie, ci, którym zainteresowanie wierszami zaszczepiono na lekcjach czy wykładach. Poza nimi, zwykli ludzie, którzy po prostu lubią metafory, rymy i porównania. Tacy ludzie są i na pewno jest ich dużo, mają swoich ulubionych poetów, ulubione wiersze. Niektóre z nich znają na pamięć, inne na wyrywki. Poezja ma więc swoich wiernych fanów i jak długą poeci będą pisać wiersze, tak długo ktoś będzie je czytał.
Wśród wielu tomików poezji znaleźć można te autorstwa mistrzów oraz mniej znanych poetów, np:
Ewa Lipska - Pogłos: najnowsza publikacja współczesnej poetki, pełna barwnych metafor i refleksji dotyczących przeszłości i miłości. Zawiera nie tylko wiersze, ale i poematy napisane prozą.
Urszula Kozioł - Horrendum: najnowszy tomik wierszy poetki, w którym znajdziemy refleksje nad nieuchronnością śmierci i przemijania, ale też oczarowanie życiem.
Andrzej Sosnowski - Poems: najeżony aluzjami, odnośnikami, cytatami, grą językową i dodatkowo ilustrowany tomik wierszy. W charakterystycznym dla poety stylu.