Od kilku miesięcy niezwykle dynamicznie rozwija się w Polsce nowa gałąź rynku internetowego – zakupy grupowe. Idea działania takich portali, jak Groupon, Gruper czy Klub Zniżek, jest z jednej strony innowacyjna, a z drugiej czerpie z naturalnych prawidłowości ekonomicznych.

Data dodania: 2010-12-21

Wyświetleń: 1504

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Nowością jest system prowadzenia działalności przez serwisy zakupów grupowych. Polega on na gromadzeniu w jednym miejscu i czasie rzeszy klientów, którzy chcą nabyć określony towar lub usługę. Dotyczyć to może rozmaitych produktów i usług, takich jak gastronomia, moda uroda, sport, rozrywka, turystyka itp. Dzięki dużej, jednorazowej liczbie klientów, serwis może zaproponować im bardzo atrakcyjne ceny, z rabatami sięgającymi nawet 80%. To z kolei jest odwieczna tradycja handlowa – im więcej kupujesz jednocześnie, tym niższą jednostkowo cenę płacisz. Niskie ceny wynikają też z innych, oprócz hurtowej sprzedaży, korzyści dla usługodawców – znakomitej i bezpłatnej formy promocji swojej oferty wśród dziesiątek tysięcy potencjalnych klientów.

Wracając do filozofii działania portali zakupów grupowych, po zebraniu odpowiedniej liczby chętnych, każdy klient po dokonaniu zapłaty ma możliwość wydrukowania kuponu i udania się z nim do miejsca wykorzystania. Jak mówi Michał Lauterbach, szef Digital Invest Poland, właściciela serwisu klubznizek.pl, klienci bardzo chwalą sobie możliwość zakupu ofert przy wykorzystaniu tej nowej metody sprzedaży. Jest to dla nich nie tylko znaczna oszczędność pieniędzy i czasu, poświęcanego na szukanie ciekawych miejsc i form spędzania wolnego czasu, ale także możliwość skorzystania z usług firm, o których istnieniu wcześniej nie mieli pojęcia, a także pozwolenia sobie na prowadzenie dużo bardziej urozmaiconego życia towarzyskiego. Wygląda więc na to, że klienci przyzwyczajają się do istnienia portali zakupów grupowych, które stają się dla nich istotnym elementem kreacji form spędzania wolnego czasu.

Licencja: Creative Commons
2 Ocena