Obecnie Federacja Rosyjska składa się z osiemdziesięciu trzech podmiotów o niejednolitym statusie. W skład państwa wchodzi 46 obwodów, 21 republik, 9 krajów, 4 okręgi autonomiczne, 1 obwód autonomiczny oraz dwa wydzielone miasta: Moskwa i Petersburg. Zamiast obecnie funkcjonującego podziału miałoby powstać dwadzieścia aglomeracji z ponad milionem mieszkańców każda. Według ekspertów pomysł oparcia administracji na megalopolis może być jednym z priorytetowych punktów programu w kampanii prezydenckiej Miedwiediewa w 2012 roku.
W posiadaniu dziennikarzy „Wiedomosti” znalazł się przygotowany dla prezydenta dokument, w którym opisano pomysł nowego podziału Rosji. W dokumencie stwierdzono, że 90% rosyjskich miast nie ma perspektyw na rozwój gospodarczy, dlatego środki powinny być przekazywane do dużych ośrodków. Służba prasowa prezydenta na razie nie potwierdza, ale też nie zaprzecza opisywanym planom. Orędzie prezydenta do Zgromadzenia Federalnego zaplanowano na 22 listopada.
Sprawę skomentował dla portalu „Radia Swaboda” dyrektor Międzynarodowego Instytutu Ekspertyz Politycznych Ewgenij Minczenko:
Już wiadomo, że obecny podział terytorialny nie odzwierciedla rzeczywistości. Dzisiaj funkcjonuje przykładowo wielka Moskwa, która wchłania Podmoskowie. To jedyny rynek transportowy i rynek miejsc pracy. Jednak dopóki nie ma jednego centrum koordynacyjnego, zderzamy się z różnymi problemami. Analogiczne sytuacje nawarstwiają się praktycznie w każdym milionowym mieście. Jest więc pewna logika administracyjna w utworzeniu aglomeracji. Jest również logika polityczna. Przecież to [plan] zwiększenie kontroli nad samorządem. Tak więc w tym momencie funkcjonują trzy logiki: administracyjna, polityczno-koniunkturalna i polityczno-piarowska.
Jednym z najbardziej aktualnych problemów Rosji jest spadek liczby ludności. W symulacji przygotowanej przez ONZ przewiduje się, że populacja będzie spadała w tempie 5-6 milionów mieszkańców na dekadę. Z obecnych 140 milionów ma się zmniejszyć do niespełna 129 milionów w 2030 roku i 116 milionów w 2050 roku. Równocześnie następuje znaczny wzrost liczby mieszkańców poszczególnych rejonów, zwłaszcza Moskwy oraz obszarów z przewagą ludności muzułmańskiej. Sytuacja ta może doprowadzić w bliskiej przyszłości do wyludnienia poszczególnych regionów Federacji.