Choć fajka wodna to produkt orientalnego pochodzenia, zrobiła w krajach europejskich furorę. Dziś to modna i popularna rozrywka, a miłośnicy sziszy spotykają się w specjalnych kafejkach. Czy szisza jest tak samo szkodliwa, jak papierosy, czy to tylko niewinna przyjemność?

Data dodania: 2010-10-13

Wyświetleń: 3015

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Fajka wodna to przyrząd służący do palenia tytoniu. Pochodzi z Indii, ogromnie popularna jest w krajach arabskich. Do Polski fajki wodne trafiły wraz z tzw. India shopami, czyli sklepami oferującymi odzież i akcesoria w stylu orientalnym.

Czym jest fajka wodna?

Fajka wodna, inaczej szisza lub nargila to szklany dzban, system rurek oraz wężyk zakończony ustnikiem. W fajce pali się tytoń klub specjalnie przygotowany susz, dym jest filtrowany w wodzie i dopiero później trafia przez wężyk do ustnika. Fajki wodne są popularne nawet wśród tych, którzy nie palą papierosów. Przede wszystkim jest to element spotkań towarzyskich: wokół sziszy siada grupa znajomych, wężyk krąży. Poza tym dym z sziszy nie jest śmierdzący, często ma przyjemny aromat, bo pali się tytoń z dodatkami zapachowymi i smakowymi, np. wiśniowy. Dym z sziszy jest mniej drażniący, nawet osoby nieprzyzwyczajone do palenia szybko się przyzwyczajają. Naukowcy jednak ostrzegają, że to pozorna łagodność.

Dlaczego fajki wodne są niebezpieczne?

Palenie tytoniu zawsze może prowadzić do uzależnienia. Jak wykazały badania, jedno skorzystanie z sziszy odpowiada wypaleniu kilku papierosów. Trudno jednoznacznie określić, jaka ilość nikotyny i substancji smolistych jest wchłaniana przez organizm. Na pewno część ich pozostaje w wodzie, tytoń jest też podgrzewany mniej niż w papierosie. Nie są to jednak ilości obojętne dla zdrowia. Wykryto na przykład związek między paleniem fajki wodnej a rakiem krtani i gruźlicą. Poza tym wspólne używanie jednego ustnika jest niehigieniczne i sprzyja roznoszeniu chorób.

Czy szisza uzależnia tak, jak papierosy?

Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Teoretycznie, palenie tytoniu zawsze może prowadzić do nałogu. Faktem jest jednak, że z sziszy korzysta się rzadziej. To cały rytuał, który wymaga czasu i towarzystwa, tymczasem papierosa można wypalić samotnie, albo czekając na przystanku na autobus. Sprawia to, że palenie papierosów uzależnia szybciej niż palenie fajki wodnej. Nie zmienia to jednak faktu, że szisza to zdecydowanie rozrywka dla dorosłych. 

Licencja: Creative Commons
0 Ocena