Mamy czasem zaprzątnięte myśli kimś lub czymś i nie możemy wtedy skupić się na innych sprawach. Mamy wrażenie, że wszystko inne nam przeszkadza.
Jesteśmy zaangażowani, jesteśmy zajęci... jesteśmy " nieobecni", robimy tylko to, co w danej chwili jest dla nas ważne.
Wiesz, jakie to uczucie :) to stan przepływu... flow...
Zaangażowanie, takie prawdziwe, to skarb. To aktywność naszego ciała, duszy i umysłu.
Czy może istnieć bez pierwotnego, prawdziwego zainteresowania ?
Moim zdaniem NIE, chociaż wiele razy naszym działaniom nadajemy nazwę zaangażowania w sytuacjach, które tak na prawdę nie interesują nas. Ja nie nazywam tego zaangażowaniem lecz po prostu zwykłym wykonywaniem czynności lub po prostu zwykłym zainteresowaniem tylko.
Dzisiaj napiszę o zaangażowaniu, gdy robimy coś z autentycznym zainteresowaniem, gdy oddajemy kawałek siebie - bo wtedy nasze działania są najskuteczniejsze.
* Czy chciałbyś, aby ktoś, z kim rozmawiasz, słuchał Ciebie?
Na pewno TAK.
* Czy chciałbyś, aby ktoś, kto Ci pomaga lub po prostu spędza z Tobą czas, był tu i teraz z Tobą a nie myślami gdzieś indziej ?
Na pewno TAK.
* Czy chcesz, aby Twoje sprawy, pragnienia i cele były również sprawami, pragnieniami i celami drugiej osoby, która jest z Tobą w pracy lub w domu?
Na pewno TAK.
Czujesz wtedy zainteresowanie i zaangażowanie z drugiej strony, wiesz, że jesteś dla kogoś ważny - czujesz się dobrze, masz zaufanie....
Oczywiście w drugą stronę też to działa, gdyż inni tak samo jak Ty, czują i chcą czuć Twoje zaangażowanie.
„Więcej przyjaciół można zdobyć przez dwa miesiące okazując ludziom szczere zainteresowanie niż przez dwa lata próbując sprawić, by ludzie zainteresowali się tobą.
Można pozyskać uwagę, czas i współpracę nawet najbardziej zajętych i niedostępnych ludzi, jeśli okaże się im szczere zainteresowanie.
Jeśli chcemy zdobyć przyjaciół, powinniśmy zacząć od robienia różnych rzeczy dla innych ludzi. Rzeczy, które wymagają czasu, wysiłku, bezinteresowności i uwagi" Dale Carnegie
Okazanie zainteresowania - jak każda inna zasada kontaktów z ludźmi - musi być szczere.
Słynny wiedeński psycholog Alfred Adler pisał „jednostka, która nie interesuje się innymi ludźmi, ma w życiu największe kłopoty i dostarcza najwięcej problemów innym ludziom. Właśnie na te osoby spadają wszystkie niepowodzenia."
Były rektor Harvardu Charles W. Eliot, stwierdził: „Nie ma żadnej cudownej recepty na skuteczną rozmowę w interesach... Bardzo ważne jest poświęcenie wyłącznej uwagi rozmówcy. Nic nie schlebia nam bardziej niż to."
* Stajesz się bardziej wiarygodny i nawet gdy coś idzie kulawo, to Twoja prawdziwa intencja pozwala na wyrozumiałość.
* Dotyczy to pracy i rodziny, drobnych czy też ważnych i dużych spraw.
* Przy prawdziwym zainteresowaniu i zaangażowaniu, lepiej i szybciej udaje się zrozumieć drugą osobę, lepiej i szybciej wykonać pracę, którą masz do zrobienia.
* Samo działanie jest wtedy przyjemnością. Możesz „ przenosić góry".
Otóż, tylko wtedy , gdy poświęcamy komuś lub czemuś uwagę - ma to sens.
Wyniki są niesamowite.
A TO DOPIERO POCZĄTEK drogi. Bo to prowadzi do zaangażowania właśnie, takiego prawdziwego, bez przymusu.
* Zaangażowanie pozwala Ci na skoncentrowanie się na danej osobie lub czynności.
* Nie masz rozproszonej uwagi, przez co każda czynność, której się podejmujesz z zaangażowaniem jest szczerze przyjmowana przez innych i Ty sam jesteś wiarygodny.
* Każda sprawa, której się podejmujesz w tym czasie jest prawdziwie przez Ciebie wykonywana i nie ma tu znaczenia czas zaangażowania lecz autentyczność i to, że ten czas został prawdziwie poświęcony właśnie tej a nie innej osobie, tej a nie innej sprawie.
Tam, gdzie skierujesz swoje zaangażowanie jest pewność, że Ci się uda.