Co zrobić, gdy bank odmawia nam kredytu, rodzina niespecjalnie pali się do pożyczki, a nam pieniądze potrzebne są dosłownie od zaraz? Możemy opuścić ręce, albo zacząć szukać alternatywnych źródeł pozyskiwania funduszy. Takim źródłem mogą być pożyczki społecznościowe - udzielana na określonych zasadach przez internautów, osoby prywatne, a nawet firmy, który mają więcej gotówki do zainwestowania. Od razu pojawia się pytanie: co oni z tego mają, że pożyczą Ci pieniądze na nowy warsztat, maszynę, która się zepsuła, czy na bilet na wymarzone wakacje gdzieś na Seszelach?
Oczywiście mają z tego procent. Twój procent. Dokładnie tak jak bank i każda inna instytucja finansowa udzielająca pożyczek. Trudno przecież wyobrazić sobie, żebyś sam pożyczył pieniądze obcej osobie i nie miał z tego absolutnie nic.
Co możesz zyskać wykorzystując pożyczki społecznościowe:
Szybki dostęp do gotówki
1.Pożyczkę od kilku różnych osób (np., potrzebujesz 5000 zł, z czego 1000 zł da Ci jedna osoba, 2000 druga, i pozostałe 2 trzecia),
2.Możliwość ustalenia dogodnych dla Ciebie spłat pożyczki (np. sobą nr 1 chce żebyś spłacić ją za miesiąc, nr 2 zgodzi się na 3 miesiące, a nr 3 poczeka jeszcze dłużej)
3.Możesz mieć inne zobowiązania - nikt nie oczekuje od Ciebie idealnie „czystej" historii kredytowej,
4.Pożyczasz często na niższym oprocentowaniu niż w banku
5.Pożyczasz od ludzi, a nie od instytucji (doceniana jest uczciwość, terminowość spłat, konkrety)
6.Sam również możesz komuś pożyczyć pieniądze - zyskasz procent!
Co możesz stracić:
1.Jeśli nie spłacisz na czas - stracisz wiarygodność i szansę na kolejną pożyczkę (opinie o Tobie jako osobie spłacającej kredyt zobaczy cały portal pożyczek społecznościowych)
2.Jeśli obiecasz komuś pożyczkę a potem się wycofasz - również tracisz wiarygodność, a tym samym i szansę na zarobienie dodatkowych pieniędzy
Czy warto? Tak - jeśli uczciwie podchodzi do tematu, chcesz pożyczyć, chcesz spłacić. Albo gdy sam chcesz zarobić pożyczając innym osobom - na procent.