Duży - źle, mały - źle, w sam raz - też źle, bo lepiej by było, gdyby był większy albo, przeciwnie, mniejszy. Mało która kobieta jest w 100% zadowolona ze swoich piersi i z radością ogląda je w lustrze. Cóż, ja też wolałabym, żeby mój biust był krąglejszy i bardziej jędrny.

Data dodania: 2010-03-29

Wyświetleń: 2902

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Zamiast narzekać, staram się jednak działać i doskonalić swoje umiejętności w dobieraniu właściwego rozmiaru i właściwego modelu stanika. Dzięki temu wiem, w jakim biustonoszu mój biust wygląda najlepiej.

Jakie biustonosze będą więc najlepsze na duży biust? Cóż, tak naprawdę trudno tu mówić o jakichś regułach, bo wszystko zależy od tego, jaki efekt chcemy uzyskać. Są kobiety, dla których duży biust nie jest atutem i symbolem kobiecości, ale potworną uciążliwością. Na forach internetowych można znaleźć mnóstwo pań, które narzekają na to, że duże piersi wizualnie dodają kilogramów, są dużym obciążeniem podczas ćwiczeń oraz powodują wiele perturbacji przy doborze właściwej bluzki, zwłaszcza jeśli jest ona zapinana na guziki. Jeżeli nie lubimy naszych dużych piersi możemy próbować je optycznie zmniejszyć dobierając odpowiednią bieliznę. Po pierwsze rezygnujemy z wszelkiego rodzaju push up'ów i w pełni usztywnianych staników, po drugie, wybieramy raczej modele mocno zabudowane i zaopatrzone w szersze ramiączka. Jest to naprawdę ważne, bo duży, opadający biust negatywnie wpływa na naszą sylwetkę i dodaje nam kilogramów. Panie, które nie potrafią zaakceptować swych dużych piersi, a równocześnie nie myślą o operacji plastycznej, mogą pokusić się też o zakup minimizera - biustonosza, który zmniejsza rozmiar biustu o rozmiar, a niekiedy podobno i o dwa, nie spłaszczając przy tym piersi. Oczywiście jest jeszcze druga grupa, do której należą panie kochające swoje duże biusty i duże miseczki. Jeśli nie mamy nic przeciwko eksponowaniu naszych walorów, wręcz przeciwnie, chętnie pokazujemy je światu, a zwłaszcza jego męskiej części, dobrym rozwiązaniem będzie np. bardotka, krój, który ładnie zbiera i uwydatnia biust. Doskonałe przykłady takich właśnie staników można znaleźć w wiosenno-letnich kolekcjach polskich producenów.

Aż chce się powiedzieć - jak to dobrze, że jest ta bielizna. Oczywiście pod warunkiem, że właściwie się ją dobierze. Dlatego, drogie panie, ćwiczmy się w sztuce brafittingu. Naprawdę warto.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena