Prowadzący własną działalność wiedzą, jakich wymaga to poświęceń i jak bardzo jest to kosztowne. Należy wynajmować lokal, posiadać służbowe auto, inwestować w komputeryzację firmy, kupować nowy sprzęt biurowy i maszyny. Do tego dochodzą koszty reklamy i wiele innych. Aby firma się rozwijała należy w nią inwestować, gdyż inaczej stoi się w miejscu, a w efekcie cofa i traci klientów, co może skończyć się sporymi problemami. Naprzeciw wychodzą banki, oferując kredyty inwestycyjne. Służą one modernizacji firmy, albo i dopiero jej budowie. Kredyty inwestycyjne udzielane przez banki są alternatywą wobec dofinansowań z funduszy Unii Europejskiej.
Aby otrzymać kredyt inwestycyjny trzeba ukazać słuszność planowanej inwestycji. Należy zaprezentować dobry biznesplan. Drugim warunkiem jest perspektywiczna zdolność kredytowa. Obie rzeczy wiążą się ze sobą, ponieważ dobry biznesplan to taki, który wykazuje przyszłą rentowność firmy. Potrzebne jest także zabezpieczenie kredytu (np. wpis do hipoteki nieruchomości). Dla banku istotne jest także to, by firma była już prowadzona od roku lub półtora, choć oczywiście niektórzy chętnie udzielą kredytu początkującym przedsiębiorcom.
Kredyty inwestycyjne mogą przyjąć trzy różne formy: kredytów wyposażeniowych (pozwalają na zakup i modernizację sprzętu), kredytów restrukturyzacyjnych (na przebudowę struktury gospodarczej firmy) oraz kredytów na zakup i budowę obiektów przemysłowych. Czasem banki udzielają również kredytów na zakup akcji i papierów wartościowych. Niewątpliwymi atutami starania się o kredyt inwestycyjny jest możliwość skorzystania z usług doradcy kredytowego, a także fachowców, którzy ocenią dane przedsięwzięcie. Ponadto pozwalają one mnożyć zyski dzięki rozwojowi firmy. Niestety, biorąc taki kredyt, trzeba liczyć się ze zmiennym oprocentowaniem i czasochłonnym gromadzeniem dokumentacji. Z reguły z usługi nie mogą skorzystać początkujące przedsiębiorstwa.