Czy Polacy są ciągle bardziej tradycyjni niż Europejczycy i wolą podryw na ulicy niż w internecie?

Data dodania: 2009-07-23

Wyświetleń: 2611

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Czy Polacy są ciągle bardziej tradycyjni niż Europejczycy i wolą podryw na ulicy niż w internecie? Podczas gdy lider serwisów randkowych w Europie - Meetic, notuje wzrost o 44,5% abonentów w 2007 i chwali się rekordowymi przychodami 113,8 milionów euro, polskie serwisy randkowe, jeśli wierzyć badaniom Megapanel PBI/Gemius, mają coraz mniej użytkowników.

W listopadzie 2006 roku tego typu witryny odwiedzał co czwarty internauta - informuje Gazeta.pl, cytując badania Megapanelu. Zaledwie 12 miesięcy później (tzn. w listopadzie 2007 roku) już tylko co szósty (16,6 proc.). Dane pochodzą z firmy Gemius, która publikuje na walentynki dane o użytkownikach randek online ze swego badania Megapanel PBI/Gemius.

Internauci odwiedzający serwisy randkowe spędzają jednak na nich obecnie dwa razy więcej czasu niż kilkanaście miesięcy wcześniej. Oczywiście z serwisów takich częściej korzystają mężczyźni niż kobiety. Ponad 41 proc. użytkowników internetowych randek to młodzież w wieku od 15 do 24 lat.

A może polskie serwisy randkowe - jak sympatia.pl, ilove.pl, single.pl czy strzala-amora.pl - nie potrafią poderwać Polaków? Może żal im było dotychczas inwestować w kampanie promocyjne, choćby w internecie, jak to robi Meetic w Europie Zachodniej?

Zatem czy serwisy randkowe staną sie tak popularne ja na w Europie Zachodniej?. Zdecydują o tym sami internauci odwiedzając lub nie tego typu strony. Myślę, że jeśli nawet nie są dobrą formą na poznanie drugiej połowy to napewno są dobrą formą na poznanie nowych osób i wymianę doświadczeń.
Licencja: Creative Commons
2 Ocena