Czy każdy z was był w Karpaczu ? Zapewne nie. Musze się śmiało przyznać że kocham góry, wędrówki oraz biwaki. Ogólnie turystka szczególnie ta extreme jest moim hobby. Jednak jeśli chodzi o Karpacz nie byłem tam wcześniej nigdy. Jest to w sumie spowodowane tym, że mieszkam dokładnie na drugim końcu polski niedaleko Bieszczad. No ale w końcu przy okazji wizyty we Wrocławiu postanowiłem odbyć podróż na śnieżkę. Po noclegu i wypoczynku u znajomych we wspomnianym Wrocławiu udaliśmy się do pani oferującej
pokoje Karpacz znajdujących się niedaleko wyjścia na główne szlaki co była dla nas dużym atutem. Po przybyciu na miejsce, pokoje oraz cały pensjonat okazał się być jak najbardziej ok, cena dobra, warunki jeszcze lepsze ... cóż od razu ruszyliśmy zwiedzać miejscowość gdyż na miejsce dotarliśmy chwile po 12 w południe. Widoki na pobliskie góry, powietrze, oraz cały klimat wydawał się być ok. Byłem troszkę negatywnie nastawiony na ten rejon polski chociażby ze względu na słynny trójkąt przemysłowy będący powodem wyniszczenia setek hektarów cennych lasów. No ale w sumie było to dano i dziś mogę śmiało polecić te tereny. Szlaki są dobrze oznakowane, baza noclegowa rozwinięta na bardzo dobrym poziomie, jak to w górach wszystko zrobione pod turystów dzięki czemu niczego nam tu na pewno nie zabraknie oprócz ewentualnego zdrowego rozsądku... pamiętajmy każde góry są groźne i wychodząc na szlak róbmy to jak należy stosując przede wszystkim odpowiednie obuwie do odpowiedniej sytuacji. Nie raz zapewne sami zobaczycie na górskim szlaku turystów z sandałach czy nawet szpilkach. To nie mit. Sam osobiście będąc w trasie na Kasprowy Wierch stałem jak w murowany widząc taki widok na podejściu z czarnego stawu ... Niestety ludzie nie zdają sobie sprawy z zagrożenia jakie powodują. Nie chodzi tu tylko o siebie samego, ale ewentualne ześlizgnięcie z łańcuchów oraz potrącenie osób poniżej może skończyć się tragedią dla niewinnej osoby. Podchodźmy do wszystkiego z wyobraźnią i wielkim rozsądkiem. Góry są piękne ale zarazem drzemie w nich niezbadana niszczycielska moc.
Wpis autorski, kopiowanie tylko w niezmienionej formie.