Dziś rozmawiałem ze sobą. Nie dokładnie ze sobą, ale... . Czy to normalne? Nie wiem. Ja rozmawiałem. Od zawsze byłem z resztą nienormalny pod pewnymi względami. Czasem to ułatwiało mi życie, czasem nie. Nie chodzi o to, że byłem psychiczny. Byłem za poważny, analityczny.