Wizerunek biednego studenta, zagryzającego zupkę chińską suchą bułką w nieco ciasnym pokoju w akademiku nie odbiega wiele od prawdy. Bardziej przedsiębiorczy studenci uczelni wyższych potrafią jednak dorobić do stypendium – i to wcale niemało. Jeżeli szukasz pracy, w której pogodzisz naukę z zarabianiem pieniędzy na część etatu, nie musisz już dorabiać w McDonaldzie.