Facebook zgromadził już 800 milionów użytkowników. Młodzi, starzy, biedni, bogaci, nauczyciele, policjanci, fotografowie – każda grupa docelowa jaką agencja marketingowa może sobie wyobrazić już tam jest.
Facebook zgromadził już 800 milionów użytkowników. Młodzi, starzy, biedni, bogaci, nauczyciele, policjanci, fotografowie – każda grupa docelowa jaką agencja marketingowa może sobie wyobrazić już tam jest.
Termin „geolokalizacja” stał się w ostatnim czasie niezwykle popularny. Media rozpisują się na temat postępu technologicznego i coraz większego wpływu, jakie ma on na nasze życie.
Prawie każdemu z nas zdażyło się czasem usiąśc i poczuć lekką bezradność wobec tego, że nie bardzo co mamy ze sobą zrobić. W dziejszych czasach pogoni za pieniądzem, mobilności oraz braku czasu utarło się, że to może całkiem normalne? Może jednak nie? Rodzi się tu kilka pytań. Skoro to normalne to dlaczego przeszkadza? Skoro nie, to jak to zmienić?
Jeśli należysz do facebookowej społeczności, na pewno dotarły do ciebie zaproszenia do rożnych aplikacji i nie mamy tutaj na myśli gier typu FarmVille.
„Mamy iPhone'y, laptopy i w chwilę
3/4 naszej poczty nam przychodzi na e-mail
Może się mylę, może mi się wydaje
Lecz im jesteśmy bliżej, tym jesteśmy dalej”
Od momentu upowszechnienia się Internetu wiadome było, że nastały nowe, lepsze czasy – nowa era w dziejach informatyki. Nikt jednak nie przypuszczał, że jego rozwój w aż tak wielkim stopniu wpłynie na nasze życie. Internet to już cząstka naszego życia, bez którego nie wyobrażamy sobie codziennego sprawnego funkcjonowania.
Decydując się na zaistnienie w sieci, mamy kilka opcji, blogi, strony internetowe, serwisy społecznościowe, czy fora dyskusyjne. Te ostatnie same w sobie tworzą społeczność i pozwalają na zgromadzenie ludzi interesujących się daną tematyką w jednym miejscu.
Każdy kto administruje dowolną stroną na Facebooku ma dostęp do jej statystyk. NIestety bardzo wiele osób zwyczajnie ignoruje zawarte tam informacje.
Decydując się na zaistnienie w internecie, mamy kilka opcji. Możemy pojawić się tylko w serwisach społecznościowych typu Facebook czy Nasza Klasa, możemy założyć sobie profil-wizytówkę na serwisach do tego przeznaczonych, typu GoldenLine.pl, możemy również stworzyć swój blog i tworzyć wizerunek eksperta.
Każdy serwis internetowy chce skupić wokół siebie jakąś społeczność. I to nie powinno dziwić, ponieważ stali użytkownicy są tak samo cenni, jak nowi. No, może nie pod względem klikania w reklamy.