Ostatnio stało się popularne określenie "fikcyjna zdolność kredytowa". Młodzi ludzie używają jej, by zaciągnąć kredyt w chwili, gdy tak naprawdę nie stać ich na spłatę zobowiązania. Zatem, czy fikcyjna zdolnoś kredytowa prowadzi do ruiny finansowej? I co to w ogóle jest ta fikcyjna zdolnosć?