Jeżeli brak Ci optymizmu uruchamiasz możliwie najgorsze scenariusze. Z góry zakładasz, że nie warto podejmować nowych wyzwań, planów czy rozwiązań.
Dosyć powszechnie wykorzystujesz mechanizm obronny jakim jest negatywizm. Uważasz, że jeśli Twoje oczekiwania będą niezbyt wygórowane nie poczujesz się zdruzgotana, gdy sprawy potoczą się nie tak jak byś tego chciała.
Faktem jest, że optymistom lepiej wiedzie się we wszystkich dziedzinach życia, rzadziej popadają w depresję, więcej zarabiają i są szczęśliwsi w małżeństwie. Na podstawie badań przeprowadzonych w Holandii stwierdzono, że optymiści żyją dłużej. Pesymiści nie tylko częściej umierają na serce, ale też w młodszym wieku.
Optymizm i pesymizm to dwa skrajne bieguny, a większość z nas znajduje się gdzieś pośrodku. Jeśli ukrywasz się na drugim biegunie, wystarczy, że dokonasz kilku zmian, a być może przesuniesz się w górę.
Oto kilka rad, które Ci w tym pomogą:
1.Nie szukaj szczęścia na siłę – abyś poczuła się naprawdę szczęśliwa, musisz przestać dążyć do tego za wszelką cenę. Staraj się nie myśleć o swoim samopoczuciu, zaangażuj się w to co robisz, a wtedy odwrócisz uwagę od chorobliwego rozmyślania. Jeżeli zauważysz, że obracasz się wokół jednej negatywnej myśli, znajdź coś, co odwróci twoją uwagę. Możesz zadzwonić do przyjaciółki, włączyć muzykę lub wybrać się na aerobik czy jogę.
2.Nie wyolbrzymiaj problemów – chorobliwe roztrząsanie to jedna z dróg, która prowadzi do pesymizmu. Kolejnym jest katastrofizm, który polega na przerabianiu w myślach drobnych niepowodzeń w olbrzymie porażki. Zwykły kaszel staje się zapaleniem płuc, a jeden zawalony termin pierwszym krokiem do bezrobocia. Jeśli trapią Cie takie myśli, staraj się je wyolbrzymiać do tego stopnia, aż zaczną Cię bawić i będziesz mogła pomyśleć: chyba przesadzam. Cały urok takiej zabawy polega na tym, że dzięki niej możesz poczuć, że panujesz nad sytuacją i swoimi myślami.
3.Nie obwiniaj się. Zarówno pesymiści jak i optymiści mają swój własny sposób interpretacji wzlotów i upadków. Jeśli pesymiście przydarzy się coś dobrego, twierdzi, że to zwykły przypadek, natomiast optymista wszelkie zasługi przypisuje sobie. Gdy dzieje się coś złego pesymista uważa, że to jego wina i w związku z tym spodziewa się z tego powodu długotrwałych problemów. Optymista natomiast twierdzi, że wszystko co złe nie dotyczy jego osoby. Przewaga optymistów polega na tym, że nie obwiniają się i dlatego bez problemu znoszą najtrudniejsze chwile. Jeżeli zauważysz, że twoje myśli są pesymistyczne spróbuj tak przeformułować problem, aby wina nie leżała całkiem po twojej stronie. Warto uświadomić sobie fakt, że to nie ty stanowisz problem, nawet jeśli jest to naciągane.
4.Nie poddawaj się zbyt łatwo. W czasie, gdy pesymiści załamani wracają do domu, optymiści w dalszym ciągu próbują rozwiązać problem. Badania pokazują, że wytrwałość w nauce owocuje większymi sukcesami, zdecydowanie większymi zarobkami oraz innymi profitami. Pamiętaj, aby osiągnąć cel powinnaś zacząć myśleć jak optymista. Sukces osiągniesz dzięki ciężkiej pracy i wysiłkowi. Badania dowodzą, że nastawienie ma zadziwiająco silny i natychmiastowy wpływ na nasze emocje.
5.Zaprzyjaźnij się z optymistą. Według badań przeprowadzonych na uniwersytecie w Oregonie wykazano, że pary myślące pozytywnie były zdecydowanie bardziej zadowolone ze swojego związku, w porównaniu do par, gdzie żaden z partnerów nie był optymistą. Oprócz trzymania się w cieniu swojego partnera, warto również utrzymywać kontakty z osobami pogodnymi, mającymi pozytywny stosunek do życia, które mogą wpłynąć na dobre samopoczucie. Jeżeli twój partner jest pesymistą lub jesteś singlem poszukaj wsparcia wśród przyjaciół lub współpracowników.
Aby szybko poprawić swoje samopoczucie zastosuj się do następujących wskazówek:
zapisuj dobre wydarzenia – wystarczy codziennie zanotować trzy rzeczy, które ci się udały i opisać w jaki sposób ich dokonałaś
wykorzystuj swoje atuty – spośród największych zalet wybierz jedną i wykorzystaj w działaniu przez najbliższy tydzień, każdego dnia w inny sposób
złóż „wizytę wdzięczności” - napisz list wyrażający wdzięczność osobie, która była dla ciebie wyjątkowo miła, a której nigdy wcześniej nie podziękowałeś.