Uznaje się, że osoba nosząca ubrania dresowe, luźne, takie jak obszerne spodnie, często z obniżonym krokiem, szerokie bluzy z kapturem, jest słuchaczem muzyki rapowej, hip-hopu. Od razu przyporządkowujemy takiego chłopaka czy dziewczynę do fanów chociażby „Peji”, „Tede”, „Kaliber 44”. Kolejnym przykładem jest ubieranie się na czarno, ciemne, długie włosy, kolczyki w różnych miejscach, poprzyczepiane cekiny. Są to generalnie słuchacze muzyki heavy metalowej i różnych jej odmian. Jest to bardzo złudne stwierdzenie, gdyż często jest tak, że fani słuchający dany gatunek muzyki są tylko wielbicielami danych tekstów i dźwięków, nie propagują związanego z nimi stylu życia, nie wyrażają sobą tego, czego słuchają. Popatrzmy na przykład na fanów Amerykańskiego wokalisty Meat Loaf, są oni najczęściej normalnie wyglądającymi, powszechnymi ludźmi, niewyróżniającymi się z tłumu. Są jednak wśród nich i ludzie ubrani na czarno i w dresach, jak również i dziewczyny w krótkich spódniczkach, częstych dla muzyki techno i popularnej.
Z reguły kierujemy się wyglądem oceniając ludzi na przysłowiowy pierwszy rzut oka. Powinniśmy jednak odejść od takich stwierdzeń, gdyż rzadko kiedy są one sprawiedliwe, i nie krzywdzą prawdziwych fanów danych stylów muzycznych. Nie możemy myśleć, że jak zobaczymy kogoś w dresach to ta osoba musi malować graffiti na murach i nowo wymalowanych domach, a ubrana na czarno jest uzależniona od narkotyków. Walczmy z takimi osądami będącymi tylko stereotypami.