Firmy wynajmujące samochody, czy to „limuzyny do ślubu”, czy tez „samochody zabytkowe do ślubu” powstają jak grzyby po deszczu.
Od co najmniej dwóch lat w związku z jeszcze do niedawna spadającym kursem dolara i euro obserwowaliśmy prawdziwy zalew rynku zabytkowych samochodów z za granicy. Ludzie sprowadzali wszystko, co się dało gdyż po prostu było to niezwykle opłacalne. Lwia cześć pojazdów trafić miała do firm wynajmujących zabytkowe samochody do ślubu.
Właściciele licząc na szybki zysk kupowali zabytkowe auto do ślubu nie bardzo się na tym znając.
Tylko nielicznych z nich stać było na profesjonalny remont czy choćby przegląd takiego auta.
Co w rezultacie mogło skutkować wieloma niespodziankami.
Kilka rad dla Pary Młodej
Zwróćcie Państwo szczególna uwagę na stan powłok lakierniczych i tapicerek, czyli na to, co laickim okiem łatwo jest ocenić. O sprawach mechanicznych dziewięćdziesiąt procent populacji raczej nie ma pojęcia wiec nie ma co się porywać z motyka na słonce.
Starajcie się Państwo zobaczyć „auta do ślubu” na żywo jeszcze przed podpisaniem umowy. Często ładne zdjęcia potrafią zrobić ze „skwarka” prawdziwe cacko. Lepiej uniknąć rozczarowania w najważniejszym dniu swojego życia.
Zwróćcie Państwo uwagę na czystość takiego pojazdu – stare auto może zanieczyścić najdroższą i najpiękniejszą kreacje oraz pobrudzić buty ślubne . A prawie każde zabytkowe autko musi znaczyć miejsce parkingowe jak piesek swoją okolice.
Kiedy już oglądać Państwo będziecie autko poproście o odpalenie samochodu. Zbytni hałas też nie sprzyja romantycznej atmosferze, podczas pierwszej legalnej wymiany pocałunków.
Nie bez sensu byłoby zorientowanie się jak długo firma, która będzie z Państwem współpracować jest na rynku. Internet jest bardzo przejrzysty w tych sprawach. Każde potknięcie w tej branży odbija się szerokim wirtualnym echem na wszelkiego rodzaju forach.
Dobrze by również było, żeby tak firma dysponowała kilkoma zabytkowymi samochodami – tak na wszelki wypadek ;-)
Generalnie należy być czujnym na: wystające frędzle z podartych siedzeń, na odchodzący lakier (czasem kładziony pędzlem), czy na dziurawe tłumiki dające brzmienie a’la ZETOR.
Kiedy jednak już Państwo znajdziecie odpowiednią zabytkowa perełkę przyniesie ona wam mnóstwo frajdy. Wszyscy przechodnie będą na was patrzeć z sympatia i uśmiechem a nie z zawiścią towarzyszącą luksusowym (z pozoru) limuzyny. Oglądając zdjęcia po latach wspominać to będziecie z rozrzewnieniem i nostalgią. W końcu towarzyszyła wam w tym, dniu, cząstka historii a nie jakiś plastikowy „jamnik” z dwudziestoma miejscami jak w autobusie.
Samochód stał się tak wygodnym i popularnym środkiem transportu, że większość z nas nie wyobraża sobie już bez niego życia. Niestety jego koszty utrzymania są bardzo duże i stale rosną i nie każdego stać na zakup i utrzymanie auta, które często staje się przysłowiową skarbonką.