Dwaj królowie, czyli portale
Zdecydowaną większość obrotów na rynku zamówień jedzenia online generują dwaj najwięksi gracze, jakimi są portale: pyszne.pl i pizzaportal.pl. Swoją popularność zawdzięczają one nie tylko wysokim inwestycjom w reklamę, ale też niezwykle szeroką ofertą. Zrzeszają one bowiem tysiące restauracji z różnych miast, które swoim Klientom oferują sprzedaż jedzenia z dowozem. Dzięki temu każdy internauta jest w stanie znaleźć restaurację, która będzie w stanie dostarczyć posiłek na wskazany przez niego adres.
W osatnim czasie biznesmeni prowadzący własne restauracje postanowili nieco uniezależnić się od portali. Wykorzystały to firmy tworzący specjalne oprogramowanie do zamawiania jedzenia za pośrednictwem strony internetowej.
Własne systemy zamówień jedzenia
W efekcie na rynku działa obecnie kilka firm oferujących autorskie rozwiązania pozwalające na uruchomienie systemu zamówień za pośrednictwem strony internetowej dowolnej restauracji. Prym wiodą tutaj dwie firmy o najdłuższym stażu: upmenu.pl oraz restaumatic.com. Dołączyć do nich regularnie próbują jednak kolejne startupy takie jak: MojeGastro.pl, xgg.pl czy topmenu.pl, które chcąc rywalizować z bardziej doświadczoną konkurencją swoje usługi oferują na naprawdę korzystnych warunkach.
Restauratorzy chętnie korzystają z tego typu systemów, co z kolei przekłada się na dynamiczny rozwój oprogramowania tworzonego przez wspomniane firmy. Producenci za sprawą wysokiej konkurencji zmuszeni są bowiem do szybkiego rozwoju swoich rozwiązań. Obecnie korzystając z tego typu systemów można nie tylko pozwolić na składanie zamówienia jedzenia online. Restauratorzy śmiało uruchamiać mogą róznego rodzaju promocje, systemy lojalnościowe, wysyłkę kampanii e-mail marketingowych czy sms. Możliwości są ogromne, nie dziwi więc fakt, że na każdej już niemal stronie restauracji znaleźć można tego typu system. O ile oczywiście oferuje ona jedzenie na dowóz.
Na rynku z pewnością utrzymają się tylko najlepsi gracze. A warto o to walczyć, bowiem w ciągu kilku najbliższych lat powinien on jeszcze urosnąć.