Często objawy takie nazywamy błędnie depresją. Owszem, ona również przejawia się złym nastrojem, jednak w przeciwieństwie do chwilowego pogorszenia samopoczucie, jest ona jednostką chorobową wymagającą specjalistycznego leczenia. Sprawdźmy, czym jest depresja oraz jak pomóc osobie cierpiącej na tę chorobę.
Depresja to jedno z najczęstszych zaburzeń nastroju i jedno z najbardziej zróżnicowanych pod względem objawowym. Klasyfikacja opiera się głównie na ustaleniu ich nasilenia, liczby objawów, czasu trwania oraz uwarunkowania.
Główne objawy depresji to: długotrwale obniżony nastrój, stałe poczucie winy, osłabienie koncentracji uwagi i zdolności zapamiętywania, spowolnienie myśli, brak energii, uczucie pustki oraz bezradności, niska samoocena, brak wiary we własne możliwości, utrata zainteresowań, brak poczucia sensu życia oraz w skrajnych przypadkach myśli samobójcze.
Osoby cierpiące na tzw. depresje wielką (inaczej endogenną), skarżą się także na rozregulowany rytm biologiczny, problemy ze snem, brak apetytu, obniżenie popędu seksualnego, jak również zaburzenia potencji i menstruacji.
Cierpiący z powodu depresji, wielokrotnie nie zdają sobie sprawy z tego, że ich zdrowie psychiczne jest naruszone. Poza tym osoby cierpiące na zaburzenia depresyjne są często błędnie przekonane o braku możliwości wyleczenia.
Leczenie depresji to połączenie psychoterapii i farmakoterapii. Istnieją ośrodki leczenia depresji, w których oferowana jest kompleksowa pomoc i wsparcie. Jest to bardzo groźna choroba, dlatego też zdecydowanie odradza się leczenie naturalne, na własną rękę.
Ze spadkiem nastroju, który często występuje w sezonie jesienno-zimowym, można sobie poradzić wieloma sposobami: spędzaniem czasu na świeżym powietrzu, w górach, nad morzem, częstymi spotkaniami z przyjaciółmi, zmianą nawyków żywieniowych czy suplementacją. Jeśli jednak nasz stan spowodowany jest chorobą, konieczna będzie pomoc specjalistów.