Często mówi się, że podczas ćwiczeń nie spala się ani tłuszczu, ani zbyt wielu kalorii. Wiele osób narzeka, że mimo ciężkiej pracy w siłowni i przerzucania sporych ciężarów nie udaje im się zrzucić zbędnego tłuszczu. Twierdzą, że stosują dietę i prowadzą aktywny tryb życia, a kilogramów jak nie ubywało, tak nie ubywa. Ponieważ kilogram tłuszczu to około 3500 kalorii, pozornie wydaje się, że ćwiczenia są mniej ważne od ograniczania ilości tłuszczów w posiłkach. Nawet intensywny trening, zawierający elementy aerobiku, nie będzie w stanie spalić 3500 kalorii.
Jest także prawdą, że ćwiczenia pomagają kontrolować poziom tłuszczu w organizmie, zwłaszcza stosowane w połączeniu ze zmniejszonym spożyciem tłuszczu. Znaczy to, że odpowiednio dobrany program treningowy w połączeniu z dietą niskotłuszczową powinien dać efekty. Nie jest jednak powiedziane, że waga spadnie z dnia na dzień. Na efekty można liczyć dopiero po kilku tygodniach. Stosowana kombinacja treningu i diety w optymalny sposób reguluje metabolizm, wspomagając spalanie tkanki tłuszczowej. Większość ekspertów twierdzi, że taki efekt powstaje przy zwiększeniu metabolizmu po ćwiczeniach. Prawdą jest także, że uzupełnianie brakujących zapasów energii, takich jak glikogen w mięśniach, jest aktywnością energetyzującą i trochę przyspiesza metabolizm. Nawet jeśli tak, to większość ludzi jest zainteresowana odchudzaniem.
Czy regularne ćwiczenia pozwalają na spalanie tłuszczu podczas odpoczynku?
Dla wielu amatorów odchudzania, którzy do tej pory ograniczali się jedynie do stosowania ostrej diety, oznaczałoby to koniec z wyrzeczeniami. Mogliby prowadzić zdrowszy tryb życia oparty na ćwiczeniach i zdrowej żywności. Fizjolodzy i specjaliści od ćwiczeń regularnie wykazują, że więcej mięśni oznacza większe spalanie tłuszczów podczas odpoczynku, z prostej przyczyny - mięsień to tkanka aktywna. Nowe badania wskazują jednak, że istnieje inny, niezależny mechanizm zwiększający spalanie tłuszczów po ćwiczeniach.
Badania opublikowane w prestiżowym „American Journal of Physiology” pokazują, że takie spalanie tłuszczów jest niezależne od energii, węglowodanów i równowagi tłuszczowej. Co więcej, nie ma nic wspólnego z komórkową gospodarką tłuszczową ani składem ciała. Naukowcy nie byli pewni, jaki mechanizm odpowiada za zwiększone spalanie tłuszczu po ćwiczeniach.
Jest pewna teoria, według której ćwiczenia mogą zwiększać ilość pewnych struktur białkowych funkcjonujących jako substancje transportujące tłuszcz. Zwiększona aktywność transporterów pomaga dostarczyć tłuszcz do miejsca w komórce, gdzie jest utleniany w sposób podobny do działania karnityny. W odróżnieniu od karnityny, te specjalne transportery są aktywowane tylko w przypadku regularnych ćwiczeń.
Powyższy tekst wyjaśnia, dlaczego ćwiczenia są podstawą efektywnego spalania.
Pamiętaj, że tkanka tłuszczowa jest spalana zarówno podczas ćwiczeń, jak i po nich. Nie lekceważ zalet odpowiedniej diety i zróżnicowanego treningu. Pamiętaj także, że aby uzyskać efekty, konieczny jest regularny trening. Tylko podczas regularnych ćwiczeń organizm optymalnie wykorzystuje swoje możliwości wydatkowania energii, co łączy się ze spalaniem tłuszczów