Na czym polega kanoniczna dieta warzywno owocowa? Przez sześć tygodni należy jeść tyko warzywa i owoce. Słowo tylko jest tu szczególnie ważne, ponieważ przepis na dietę zakazuje takich rzeczy jak ziemniak i kukurydza, jarzyn strąkowych, mięsa w jakiejkolwiek postaci, chleba, alkoholu, herbaty, kawy i oczywiście słodyczy. Zdaniem osób, które stosowały dietę tak radykalna kuracja to w rzeczywistości głodówka.
Tak zresztą opisuję dietę jej twórczyni. Dieta warzywno owocowa polega bowiem na tym, że po kilku dniach niedożywienia organizmu ciało przechodzi na żywienie endogenne, czyli wewnętrzne. Zjada chore i stare komórki oraz tłuszcz.
Czy taki system ma szanse powodzenia? Otóż wypowiadające się na różnych forach osoby stosujące dietę uważają, że dieta warzywno owocowa prowadzi do efektu jo jo, a jedynym efektem, jaki przynosi jest osłabienie organizmu. Wiele osób skarży się na obniżenie ciśnienia i temperatury ciała.
Czy dieta warzywno owocowa w takiej wersji może być dobrym sposobem na odchudzanie? O to należałoby spytać lekarza, jednak w opinii wielu osób organizmu w ten sposób traktować nie należy. Co nie znaczy, że nie można jeść warzyw i owoców. Przeciwnie - zastąpienie produktów mięsnych warzywami może przynieść pozytywne skutki. Trzeba tylko pamiętać, żeby nie przesadzić.
Jeśli posiłki będą zbilansowane, a osoba odchudzająca się będzie ćwiczyła, ma szansę na uzyskanie dobrych wyników. Kto będzie jedynie szukać informacji o nowych dietach siedząc przed monitorem komputera - będzie tył i stawał się coraz mniej mobilny. Lepiej zapobiegać niż leczyć, głosi stare powiedzenie. To samo dotyczy nadwagi.