Powszechnie uważa się, że jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Oczywiście w wielu przypadkach jest w tym twierdzeniu sporo racji, ale są także „perełki”, których zastosowanie naprawdę czasem przerasta nasze wyobrażenie.

Data dodania: 2016-10-15

Wyświetleń: 1197

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Gumki recepturki – do okiełznania złośliwości przedmiotów martwych

Wszyscy znają gumki recepturki, ale kto jednoznacznie powie, do czego one służą? Jaka jest ich podstawowa funkcja? Na 10 zapytanych osób znaleźlibyśmy pewnie tyle samo różniących się od siebie odpowiedzi. Do czego więc służą gumki recepturki?

Jak rodzi się sława?

Przede wszystkim z zapotrzebowania. Jeśli czegoś nie ma, to należy to wymyślić i stworzyć. Właśnie raczej „stworzeniem” można nazwać początki tych popularnych przedmiotów. Nie istniały jako towar, który można nabyć i po prostu cięło się je, najczęściej ze zużytych dętek rowerowych. A zastosowanie? Cała masa, ale chyba każdy widział użycie ich do wiązania włosów. To jednak tylko wierzchołek góry lodowej w ich zastosowaniu. Skoro już coś tak banalnie prostego zostało wymyślone, to szkoda, żeby się „marnowało” tylko do układania fryzury!

Pełen profesjonalizm

Czym jest profesjonalizm w pracy? Porządkiem, organizacją, dbaniem o każdy szczegół, o estetykę. A czyż gumki recepturki nie dbają o porządek na głowie? Skoro tak, to mogą i o ten w biurze oraz we wszystkich innych miejscach pracy. Dlatego każdego dnia mają z nimi styczność pracownicy sklepów, urzędów pocztowych, wszelakich biur, aptek, kwiaciarń czy hurtowni. Można nimi spinać dokumenty, np. listy, ale też całe pliki większych arkuszy, które gdzieś przewozimy i nie chcemy, żeby się rozsypały w samochodzie. Przydadzą się również przy tworzeniu bukietów w kwiaciarni, czy we wszelkich magazynach i hurtowniach, gdzie trzeba oznaczyć – chociażby różnymi kolorami gumek – poszczególne słoje, kartony lub przedmioty bez opakowań.

I po godzinach

To jednak nie wszystko, a nawet rzec można, że dopiero początek. W domowym zaciszu kreatywność ludzka wchodzi na wyższy poziom, gdy tylko pojawiają się problemy, z którymi teoretycznie nie ma jak sobie poradzić. Gumki recepturki mogą być świetnym rozwiązaniem na tak zwaną złośliwość rzeczy martwych. A więc warto nimi pospinać różne zestawy kabli, które plączą się w szufladach i zawsze wychodzą wszystkie, gdy potrzebujemy tylko jeden. Podobnie można je zastosować, gdy chcemy ułożyć ubrania, a brak nam miejsca – czy to z powodu z ograniczonej przestrzeni w szufladzie, czy podczas pakowania się przed wyjazdem. Wystarczy zwinięte koszulki spiąć gumką i automatycznie mniej miejsca zajmą w zapchanej torbie podróżnej. Będą także niezastąpioną pomocą przy oznaczaniu... czegokolwiek, chociażby słoików z konfiturami. Wystarczy inny kolor gumki użyć do owinięcia na konkretną zawartość słoika. A skoro przydają się w kwiaciarni, to również zdadzą egzamin w naszym domowym ogródku. W ogóle, szeroko pojęte gospodarstwo domowe, to prawdziwy raj możliwości dla tech niepozornych przedmiotów. Wszak wszędzie coś trzeba spiąć, coś oznaczyć – w wielu przypadkach ma to mieć chwilowe zastosowanie, a więc w takim razie nie ma nic lepszego niż tani, niepozorny przedmiot będący rozwiązaniem na całe zło przedmiotów martwych w naszym codziennym życiu.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena