Pracodawca jest zobowiązany do przeprowadzanie tzw. wstępnego szkolenia bhp pracownika, które obejmuje m.in. kwestie związane z ryzykiem na jego stanowisku. Nie ma natomiast obowiązku przeprowadzania profesjonalnej oceny tego ryzyka, może po prostu zdać się na swój zdrowy rozsądek i działać intuicyjnie. A może trochę szkoda...
Nie będzie chyba przesadą stwierdzenie, że wiele firm w Polsce, zwłaszcza średnich, działa z rozbiegu, metodą prób i błędów. W konsekwencji wiele energii traci się na nerwowym bieganiu tu i tam, na łataniu dziur wywołanych nieskoordynowaniem, niedogadaniem, brakiem osoby nadzorującej przebieg procesu. Podobne podejście obowiązuje również co do bhp - „jakoś to będzie”. Tymczasem bhp, dbałość o stan techniczny urządzeń i bezpieczeństwo i zdrowie (także to długofalowe) pracowników jest bardzo ważne, bo prędzej czy później dadzą o sobie znać konsekwencje. W to ostatnie wchodzi m.in. fachowa ocena ryzyka zawodowego, która może nie tylko wskazać punkty zapalne, ale także zaproponować środki zaradcze (lub skierować do kolejnych specjalistów), dzięki którym pracownik mniej odczuje negatywne skutki swojej funkcji.
Jeśli nie przekonuje nas po prostu wzgląd na człowieka, to niechże przekona nas efektywność pracy! Osoba, która ma czas na odpoczynek i która dobrze czuje się w swoim środowisku, jest z pewnością bardziej twórcza, jakość jej pracy – wyższa.
Tymczasem w wielu przedsiębiorstwach pracownicy nie korzystają z przysługującej im przerwy (samowolnie lub pod presją) i spędzają ją, dalej pracując przed komputerem, ew. ukradkiem sprawdzając Facebooka.
Naukowcy potwierdzają, że kilkulatki, uciszane przez rodziców przy pomocy tabletów i puszczanych na okrągło bajek zaczynają być nadpobudliwe, agresywne. Na inną skalę, ale w nieco podobny sposób komputer wpływa i na ludzi dorosłych. Nadmiar pracy i źle przeżywany odpoczynek (np. nadal spędzany przy komputerze) muszą się w jakiś sposób odbić się na nas. Dobrze, jeśli sam pracodawca motywuje pracowników do normalnego funkcjonowania – np. pilnując kwestii szkolenia bhp i nie oczekując od pracowników rezygnowania z przerwy.