Rynek płatności e-commerce rośnie w zawrotnym tempie. Początek 2016 roku to dobry czas na to, aby dokonać retrospekcji i wskazać główne trendy w dalszym rozwoju tego rynku.

Data dodania: 2016-01-27

Wyświetleń: 912

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Czy w 1995 roku, kiedy telefony komórkowe posiadali tylko najbardziej zamożni Polacy, a dostęp do internetu raczkował, wyobrażałeś sobie, że za 20 lat będziesz mógł obejrzeć dowolny film w sieci czy skomunikować się online z całym światem? Czy przyszło ci do głowy, że bez stania w kolejkach, korzystając z internetu - zrobisz zakupy i zapłacisz rachunki?

To, co kiedyś wydawało się być jedynie science fiction, dziś stało się rzeczywistością. Co więcej, obserwując rozwój technologii oferowanych przez operatorów płatności, możemy spodziewać się, jak wielkie udogodnienia, zarówno dla płacącego, jak i e-sklepu, staną się rzeczywistością w perspektywie najbliższego roku.

Sprawdźmy, co dokładnie stało się w 2015 roku i spróbujmy określić, jakie zmiany na rynku płatności e-commerce czekają nas w najbliższych miesiącach?

2016 rok w kierunku mobile

W 1998 roku klienci Powszechnego Banku Gospodarczego S.A. w Łodzi, jako w pierwsi w Polsce, mogli zrealizować przelew internetowy. Dziś, po 18 latach, już nie garstka, a ponad 20 mln Polaków płaci online za prąd, internet, telefon komórkowy oraz robi zakupy. Wykorzystuje do tego już nie tradycyjny przelew internetowy, ale coraz częściej - szybsze płatności online. Dlaczego? Bo taka forma pozwala na wyeliminowanie kroków związanych z mozolnym, ręcznym uzupełnianiem danych do płatności w formularzu, a do tego - szybkość idzie tutaj w parze z bezpieczeństwem

Jak czytamy w raporcie Gemius „Ecommerce w Polsce 2015”, już 37 proc. Polaków kupuje za pomocą smartfona, a co czwarty – korzystając z tabletu. Współczesny konsument jest więc coraz bardziej wymagający, a rolą rynku jest znaleźć dla niego idealną, jeszcze bardziej wygodną propozycję. Nie bez powodu rośnie znaczenie możliwości realizacji płatności z poziomu urządzeń mobilnych. Potrzebę tę dostrzegają operatorzy płatności i dlatego oferują serwisom i sklepom online takie rozwiązania, jak responsywna bramka płatności, a nawet panel administratora i biblioteki mobilne. Jest to o tyle ważne, że użytkowników urządzeń mobilnych jest coraz więcej.

Płatności mobilne związane są też z usługą tzw. szybkich płatności. Socjologowie zwracają uwagę, że to bezpośrednia odpowiedź na potrzeby statystycznego internauty, którego cechuje: pośpiech, optymalizacja czasu, dążenie do ciągłego podnoszenia komfortu życia. De facto płatności mobilne są skazane na sukces, skoro w Polsce na jeden komputer stacjonarny przypada statystycznie 1,5 urządzenia mobilnego. Proporcjonalnie jest też więcej użytkowników telefonów komórkowych aniżeli klientów banków.

Płatności ratalne i odroczone – kupujesz dziś, płacisz jutro

Płatności ratalne wpisały się w obraz sprzedaży online. Dodatkowym udogodnieniem, o którym szeroko pisano w minionym roku, były płatności odroczone. Stały się alternatywą dla tych, którzy zakupu online chcą dokonać w danym momencie, ale środki na koncie będą mieć dopiero za kilka dni.

Płatności ratalne udostępnione w bramce płatniczej działają w bardzo prosty sposób: kupujemy teraz, a płatność rozkładamy na raty. Co więcej, klient może skorzystać z opcji płatności odroczonych i zapłacić za towar w ciągu 14 dni. Dzięki temu zakupy w sieci mogą dokonywać osoby, które nie posiadają kart kredytowych lub w danej chwili nie mają wystarczającej ilości środków na koncie.

Według raportu Gemius, płatności z odroczonym terminem wykorzystywane są w 4 proc. transakcji. To stosunkowo niewiele, ale już widać zainteresowanie tą formą płatności. Szacuje się, że w 2016 roku, jak i kolejnych latach, tendencja będzie zdecydowanie wzrostowa. Szczególnie, że wprowadzenie usługi płatności na raty lub płatności odroczonych niesie szereg korzyści także dla e-przedsiębiorców. To przede wszystkim wzrost przychodów, dzięki pozyskaniu nowych klientów, którzy wcześniej rezygnowali z zakupu przez zbyt niskie saldo konta. Sprzedawca zyskuje też przewagę nad swoją konkurencją, oferując klientom kompleksową ofertą zakupową

Wielokanałowa sprzedaż - Omnichannel i Multichannel

Omnichannel i Multichannel – do niedawna trend, a dziś już standard ukształtowany pod wpływem rosnących oczekiwań konsumentów. Mimo że wcześniej wielokanałowość była wykorzystywana przez wiele marek, szczególnie tych dużych i działających na rynku od wielu lat, ta forma sprzedaży zyskała duży rozgłos dopiero w 2015 roku, kiedy operatorzy płatności online przedstawili rozwiązania wspierające serwisy i sklepy online w sprzedaży w tego typu kanałach.

O co konkretnie chodzi? Spójrzmy na profil współczesnego klienta, który często robi research w sieci, po czym udaje się do sklepu offline w celu dokonania zakupu. Zdarzają się także sytuacje odwrotne, kiedy sklep stacjonarny traktowany jest wyłącznie jako showroom lub, gdy klient kupuje online, a w razie potrzeby wymiany lub zwrotu towaru – robi to offline. Przykłady można byłoby mnożyć, ale konkluzja jest jedna - zwiększenie kanałów komunikacji i tym samym możliwości płatności, to szansa dla sklepu na dotarcie do szerszego grona klientów.

Codzienne zakupy i płatności – online

Powiedzenie „czas to pieniądz” dobrze wpisuje się w oczekiwania dzisiejszego konsumenta. Wolimy bowiem dokonać opłaty za energię w niedzielny, leniwy poranek, leżąc na kanapie, aniżeli udawać się do placówki pocztowej i stać w kolejce kilkanaście minut. Już Gemius w raporcie „E-commerce 2015” podał, że 55 proc. badanych dokonuje zakupów w sieci. Niewiele mniej, bo 53 proc. deklaruje, że w ten sposób płaci również rachunki.

Operatorzy płatności online oferują wiele rozwiązań automatyzujących proces płatności, które sprawdzają się w przypadku instytucji samorządowych i publicznych oraz masowych wystawców faktur, jak np. dostawców energii. Z punktu widzenia konsumenta dużym udogodnieniem może być chociażby skrócona ścieżka płatności czy responsywna bramka płatności, pozwalająca na swobodną realizację transakcji z poziomu urządzeń mobilnych. Z perspektywy sprzedawcy dużym usprawnieniem są rozwiązania oferowane przez operatorów płatności, jak chociażby przekazywanie środków na dedykowane konta bankowe, a więc przyjmowanie wpłat online oraz ich kompleksowe rozliczanie i monitorowanie. Uwagę przykuwa również możliwość integracji przez API, pozwalająca na szybkie uruchomienie płatności w e-sklepie.

Płatność w obcej walucie

Wraz z upływem czasu wiele sklepów poszerza swoją ofertę i działalność, decydując się na wejście na rynek zagraniczny. Jednym z ważniejszych problemów, jaki się pojawia w takiej sytuacji, jest kwestia waluty. 2015 rok przyniósł rewelacyjne, nagrodzone w prestiżowym konkursie Ekomersy 2015, rozwiązanie umożliwiające przyjmowanie płatności w różnych walutach. Mowa tu oczywiście o Płatnościach Międzynarodowych . Z tym rozwiązaniem sklepy mogą prowadzić sprzedaż i rozliczać się zarówno w PLN, jak i w obcych walutach.

Otwieram sklep w 2016 roku. Na co zwrócić uwagę?

Przedsiębiorcy otwierający witryny sklepowe w 2016 roku, powinni zwrócić szczególną uwagę na wprowadzane formy płatności, uwzględniające preferencje internautów. Dziś każdy użytkownik, który robi zakupy przez internet, zwraca szczególną uwagę na bezpieczeństwo, szybkość, pewność, wygodę i coraz częściej - innowacyjność. Przyglądając się więc trendom minionego roku, musisz pamiętać, by twój klient mógł swobodnie dokonywać zakupów z poziomu urządzeń mobilnych. Zwrócić też uwagę, że ceni sobie czas, więc warto pomyśleć o skróconej ścieżce płatności. Jeśli czas jest istotny także dla ciebie, wybierz rozwiązanie z optymalnym modelem integracji, np. poprzez API. Jeśli z kolei myślisz o wyjściu na rynki zagraniczne, warto byś wdrożył Płatności Międzynarodowe. Zarówno ty, jak i twój klient cenicie sobie bezpieczeństwo swoich środków, dlatego zwróć dodatkową uwagę, czy wybrany przez siebie operator płatności posiada odpowiednie certyfikaty bezpieczeństwa i status Krajowej Instytucji Płatniczej.

Rynek e-commerce niesie ze sobą wielki potencjał. To, co przyniesie 2016 rok i w jakim stopniu z tego skorzystamy, zależy tylko od nas.


 

Licencja: Creative Commons
0 Ocena