Stąd tak duży popyt na usługi opiekunek. Nie każdy jednak może się osobą starszą opiekować zawodowo: wymaga odpowiedniego przygotowania, ale i określonych cech charakteru.
Pielęgniarka staje się opiekunką
Pierwsze profesjonalne opiekunki były pielęgniarkami po szkołach, jakie działały w Polsce w okresie XX-lecia międzywojennego. W tych placówkach jednym z podstawowych wymogów, które umożliwiały dostęp do kształcenia, była nienaganna opinia o moralności, co w dekadenckiej Polsce nie było wcale powszechne. Choć opiekunek i pielęgniarek nie można stawiać na równi, to z pewnością można powiedzieć, że podstawowe wartości, takie jak dobroć, życzliwość i chęć niesienia pomocy nie podlegały, nie podlegają i nigdy nie będą podlegały dyskusji w żadnej z tych profesji.
Samodzielność jest cnotą
Praca za granicą zawsze jest wyzwaniem. Opiekunka osób starszych w Niemczech musi tak naprawdę zająć się nie tylko swoim podopiecznym czy podopieczną, ale także sobą. Wiele osób nie daje rady temu wyzwaniu ze względu na słabe zdolności organizacji własnego czasu. Lista obowiązków przecież jest długa, a czas nie jest z gumy i rozciągnąć się go nie da. Umiejętność samodzielnej organizacji pracy jest więc umiejętnością kluczową. Samodzielność, rozumiana jako zdolność do działania w pojedynkę niezależnie od okoliczności, wymaga hartu ducha, który zresztą w pracy opiekunki przydaje się bardzo często. Bycie samodzielną jest olbrzymim atutem opiekunki.
Takt i delikatność są niezbędne
Profesjonalizm często owocuje rutyną, a ta ma oblicze bezosobowej, mocno nieczułej i zdystansowanej. Oczywiście, że opiekunka musi zachować dystans do spraw zawodowych, bo to wskaźnik jej profesjonalizmu, ale nigdy nie może to stłumić taktu i wrodzonej uprzejmości. To, co dla opiekunki jest pracą, dla kogoś jest osobistym dramatem. W opiece nad osobami chorymi, starszymi, niedołężnymi czy niesamodzielnymi zawsze pojawiają się emocje, ale nie mogą one przeszkadzać opiekunce w wykonywaniu obowiązków, co oznacza, że opiekunka musi być silna duchem, musi umieć zorganizować pracę nie tylko sobie, ale czasem też najbliższej rodzinie pacjenta, jeśli ta deklaruje pomoc w opiece. Przy tym wszystkim ważne jest zachowanie asertywnej wrażliwości: umiejętność pogodzenia obowiązków zawodowych i emocji nie jest łatwa i nie można się jej nauczyć teoretycznie. Dlatego też opiekunka musi być otwarta – każdy pacjent jest inny, nawet jeśli nie wynika to z diagnozy czy opisu stanu podopiecznego.
Asertywność pomaga
Wspomniana stanowczość też ma swoje zastosowanie – mimo najszczerszych chęci, rodzina podopiecznego nie ma często pojęcia o podstawowych zasadach opieki. Zadaniem opiekunki jest więc nie tylko dbanie o dobro podopiecznego w bezpośredni sposób – to opiekunka często jest inicjatorem wizyt lekarskich, a także doradcą rodziny w zakresie przystosowania domu do potrzeb chorej osoby. Wiedza na temat tego, co w jakiej sytuacji robić, ma podstawy teoretyczne i rośnie wraz z doświadczeniem, ale bez umiejętności przekonywania rodziny pacjenta to swoich racji, opiekunka często nie jest w stanie przeforsować ważnych dla podopiecznego zmian w jego otoczeniu.
Takich ważnych cech u opiekunek jest naprawdę sporo – te, które wymieniliśmy, to jedynie początek listy, tym bardziej że każda z opiekunek widzi swój zawód z nieco innej perspektywy. Są jednak pewne podstawy uniwersalne, bez których po prostu nie da się pracować w tym zawodzie.