Jak wynika z prognoz i analiz ekspertów ZUS oraz innych instytucji zajmujących się badaniem rynku ubezpieczeń społecznych, emerytury osób prowadzących działalność gospodarczą będą zbliżone do poziomu minimalnego, a część z nich będzie wymagać dopłaty z budżetu Państwa.

Data dodania: 2008-07-17

Wyświetleń: 5860

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Przyczyną tego stanu rzeczy jest fakt, że 99,8% osób prowadzących własną działalność gospodarczą opłaca minimalne składki ZUS – ok. 800 zł. miesięcznie. Czy można płacić jeszcze niższe składki ZUS i samodzielnie inwestować?

Niestety prognozy w tej kwestii są bardzo niekorzystyne. Minimalna emerytura wynosi w obecnej chwili ok. 600 zł i jest ona niższa od odprowadzanych przez Przedsiębiorców składek do ZUS z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej (minimalne składki ZUS kosztują Polskich Przedsiębiorców miesięcznie 782,72 zł). Wielu Przedsiębiorców prowadzących działalność deklaruje minimalny dochód z którego do ZUS-u trafia najniższa składka ZUS (na ubezpieczenia społeczne), mimo że około 30% Przedsiębiorców osiąga dochody powyżej przeciętnego wynagrodzenia. W związku z tym emerytury i renty samozatrudnienych przy składce minimalnej (przypominamy: 782,72 zł) jaką faktycznie wpłacają, mogą być niższe niż świadczenia pozostałych; w niektórych przypadkach nawet niższe od minimalnej emerytury, co będzie oznaczało konieczność dopłat z budżetu Państwa, ponieważ nawet obowiązkowa, minimalna składka ZUS nie gwarantuje uczciwej emerytury w przyszłości.

Według szacunków ZUS-u średni okres opłacania składki przez osoby prowadzące działalność gospodarczą wynosi 37 lat. Teoretycznie czas ten powinien wystarczyć na minimalną emeryturę. Jest to wielkość przeciętna, a więc znajdą się osoby, których okres ubezpieczenia nie będzie gwarantował nawet minimalnego poziomu świadczenia – tym osobom do emerytury będzie musiało dopłacać Państwo. Przedsiębiorcy mogą zadeklarować wyższą kwotę podstawy wymiaru, licząc na wyższe świadczenia emerytalne czy chorobowe i rentowe, lecz szacuje się, że takich Przedsiębiorów jest ok. 0,2%.

Na wysokość przyszłej emerytury Przedsiębiorców wpływ będzie miał również ich wiek. Część z tych osób otrzyma emeryturę liczoną według nowego systemu emerytalnego (emerytura z ZUS oraz z II Filara), a część (urodzena przed 1949 r). według starego (jedynie z ZUS).

Nowy system obowiązujący od 1999 roku działa na zasadzie - ile wpłacimy, tyle dostaniemy na starość. Na dopłatę Państwa do minimalnej emerytury mogą liczyć kobiety, które opłacały składkę przez co najmniej 20 lat i mężczyźni, którzy opłacali składkę przez co najmniej 25 lat. Rozpoczynając działalność gospodarczą w wieku 25 lat i kontynuując ją do wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn), przy jednoczesnym ciągłym opłacaniu składki w minimalnej wysokości, prognozowana emerytura będzie rzędu 26-37% przeciętnego wynagrodzenia (obecnie minimalna emerytura stanowi około 30% przeciętnego wynagrodzenia). Sytuacja będzie jeszcze gorsza w przypadku osób, które zaczną opłacać składki później. Rozpoczynając działalność gospodarczą w wieku 35 lat, oraz opłacając minimalną składkę przez okres 20-30 lat, emerytura osiągnie 18-27% przeciętnego wynagrodzenia - nawet jeśli działalność będzie prowadzona do 65-go roku życia, to emerytura z tych składek będzie niższa od minimalnego świadczenia. Powstałą różnicę będzie musiał pokryć budżet Państwa.

Dla Przedsiębiorców urodzonych przez rokiem 1949 sytuacja wygląda nieco lepiej. Jeśli Przedsiębiorcom, którzy wpłacali składki przez 20 lat nie wystarczą do minimalnej emerytury, dopłaci im Państwo.

Nie ma wątpliwości, że Przedsiębiorcy nie powinni liczyć na emerytury z powszechnego systemu ubezpieczeń większe niż minimalne.

Do osiągnięcia wieku emerytalnego oraz prawa do otrzymywania świadczeń emerytalnych liczy się m.in. ciągłość ubezpieczenia w ZUS-ie oraz wiek ubezpieczonego. Nie jest tak naprawdę ważna wysokość dochodów, osiąganych w ciągu całego okresu pracy. Prognozuje się, że zarówno Przedsiębiorca odprowadzający składki do ZUS w wysokości ok. 800 zł, jak każda inna osoba, zatrudniona np. na podstawie umowy o pracę nakładczą, osiągająca dochów ok. 380 zł. od którego naliczane są składki ZUS, będzie miała prawo o jedynie minimalnej emerytury. Tak więc sytuacja Przedsiębiorców w perspektywie przyszłych emerytur wygląda tragicznie, w odniesieniu do kosztów, jakie płacą w obecnej chwli.

Co gorsze, Przedsiębiorcy, którzy prowadzą firmy doskonale zdają sobie sprawę z występującego od dłuższego czasu niżu demograficznego, co oczywiście będzie skutkowało w przyszłości brakiem dopływu środków do ZUS, a tym samym mało realna staje się wypłacalność ZUS. Sytuacja ta dotknie każdego. Równie niekorzystnie na sytuacje przyszłych emertów wpływa emigracja Polaków.

W jaki sposób osoby prowadzące w obecnej chwili własne Przedsiębiorstwa zabezpieczają swoją przyszłą emeryturę?

Głównie poprzez optymalizację kosztów ZUS i niższe składki ZUS.

Polega ona przede wszystkim na wykorzystaniu zbiegu do ubezpieczenia społaczego z tytułu dodatkowego zatrudnienia Przedsiębiorcy. To rozwiązanie gwarantuje Przedsiębiorcy uzyskanie dodatkowego źródła dochodu, z którego Pracodawca już odprowadza składki społeczne. Nadal pozostaje składka na ubezpieczenie zdrowotne - 205,87 zł.

Rozwiązania te są zgodne z prawem! Minimalne składki ZUS odprowadzane przez Przedsiębiorców możą ulec zmniejszeniu poprzez dodatkowe zatrudnienie na podstawie umowy o pracę nakładczą! Z tego tytułu występują jeszcze niższe składki ZUS!

W tak zaistniałej sytuacji Przedsiębiorcy wolą odkładać niewykorzystane środki wyłącznie z przeznaczeniem na własną emeryturę. W tym celu wybierają np. polisy różnych firm ubezpieczeniowych, z której w dowolnym momencie można wypłacić zgromadzony kapitał. Ponadto miesięczne składki na polisę są inwestowane, co w efekcie gwarantuje dysponowanie dużo większym kapitałem, niż wynika on z opłacanych miesięcznie składek. Inną formą gromadzenia oszczędności na przyszłe emerytury są: lokaty inwestycyjne, fundusze kapitałowe, inwestycje we własne przedsiębiorstwa, zakup nieruchomości, papierów wartościowych, a nawet gromadzenie pieniędzy w domu.

Takie rozwiązanie dla Przedsiębiorców stało się bardzo popularne, ponieważ wolą oni dziś płacić niższe składki ZUS i nie liczyć na wysoką emeryturę z budżetu, jednak indywidualnie inwestować. Mimo, iż ciągle słyszy się o dynamicznym rozwoju naszej gospodarki, który poparty jest konkretnymi wskaźnikami ekonomicznymi, Przedsiębiorcy jednak wciąż nie są pewni jutra i jak ognia unikają opłacania minimalnych (choć z drugiej strony bardzo wysokich) składek ZUS - nawet w obliczu emerytury na poziomie ok. 600 zł.
Licencja: Creative Commons
0 Ocena