Każdy biznes składa się zasadniczo z tego na czym firma zarabia i to na co trzeba wydać pieniądze. Być może część z Was drodzy czytelnicy się ze mną nie zgodzi, ale uważam że usługodawców w naszym biznesie powinno być jak najwięcej. Już słyszę te głosy „Ale jak to a gdzie oszczędności? Jak na tym zarobić?” Otóż spróbujmy wspólnie przemyśleć czy da się na tym zarobić, oszczędzić i czy faktycznie jest to wydatek.
Na początek zastanówmy się nad wydatkami w firmie. Z grubsza można je podzielić na dwie kategorie: inwestycje oraz koszta które należy ponieść. Już rozjaśniam o co chodzi. Jeśli Twoja firma zajmuje się na przykład handlem detalicznym zakup towaru do sklepu czy wynajęcie pomieszczenia w lepszym punkcie handlowym jest inwestycja, która w pewnym czasie ma się zwrócić. Czy jednak zwróci się także koszt zakupu półek lub sprzątania powierzchni handlowej? Nie sądzę aby ktoś przytaknął na tak postawione pytanie. Zastanówmy się czy bez półek można sprzedawać albo czy do brudnego sklepu przyjdą klienci? I tu właśnie pojawia się to o czym chcę Ci drogi czytelniku powiedzieć. Są pewne wydatki które w biznesie ponieść trzeba i każdy się z tym zgodzi.
Przeanalizujmy teraz następującą kwestię. Czy outsourcowanie pewnych usług na zewnątrz to rzeczywiście wydatek czy może jednak należałoby rozpatrywać to w kategorii inwestycji? Ostatnimi czasy w jednej z książek na o tematyce biznesowej przeczytałem, że wydatki na marketing powinno rozpatrywać się w kategorii inwestycji a przez jej zwrot rozumieć pozyskanie nowych klientów. Czy na tym jednak koniec? Pójdźmy dalej. Czy biuro rachunkowe, usługi IT lub nawet usługi sprzątania też są inwestycją? Jakich zwrotów można się z nich spodziewać? Pozwól drogi czytelniku, że podzielę się z Tobą dwoma konkretnymi przypadkami z mojego własnego podwórka aby zobrazować co mam na myśli.
Przypadek pierwszy czyli błędy ciągnące się bardzo długo.
Pewnego dnia do naszej firmy zadzwonił klient który przez cały poprzedni rok prowadził swoją księgowość własnymi siłami. Przy składaniu rocznego zeznania podatkowego ze swojej działalności okazało się, iż rozliczał się on na błędnych zasadach. Bez wnikania w szczegóły powiem tylko, że musiał on stworzyć od początku całą dokumentację księgową za poprzedni rok oraz zapłacić stosowne kary.
Jak można było zyskać? To proste wystarczyło wynająć biuro rachunkowe które zajęło by się księgowości. Gdzie tutaj zysk z inwestycji? Poza oczywistą oszczędnością wynikającą z nie zapłacenia kary zwrotem mogłaby także okazać się oszczędność czasu właściciela tego przedsięwzięcia. Dzięki temu zamiast poświęcać go na naukę i prowadzenie księgowości mógłby pozyskać więcej klientów i w końcowym rozrachunku zarobić więcej.
Przypadek drugi, lepiej zapobiegać niż leczyć.
W drugim przypadku klient postanowił sam dbać o swoją infrastrukturę IT. Wyszedł z poniekąd słusznego założenia, że nie ma takiej awarii o której nie można by znaleźć informacji w google. Po pewnym czasie okazało się, że serwer na którym były trzymane dane firmy uległ spaleniu w wyniku pożaru. Dane w tym przypadku przepadły bezpowrotnie. Na nic zdały się wszelkie zabiegi próby ich odzyskania.
W tym konkretnym przypadku firma musiała zainwestować niemałe pieniądze w odtworzenie bazy. Gdzie leży zysk? Jaki zwrot byłby z inwestycji w profesjonalną firmę zajmującą się obsługą urządzeń IT? Przede wszystkim kopia bezpieczeństwa danych dzięki której można by uniknąć wydatków związanych z odtworzeniem informacji. Ponadto jako zysk rozpatrywać można większą niezawodność i mniejszy czas przestoju w przypadku awarii w sytuacji kiedy wykwalifikowany informatyk będzie zajmował się takimi urządzeniami.
Kiedy już zmienimy myślenie i zamiast kosztów zaczniemy postrzegać zlecanie pewnych aspektów prowadzenia działalności na zewnątrz jako inwestycje spróbujmy wymienić na jakie zyski możemy w związku z tym liczyć
Po pierwsze czas. Starając się ogarnąć wszystko co dzieje się w twojej firmie nie starczy ci czasu na działania które faktycznie przynoszą ci pieniądze. Ponadto mając go więcej być może wpadniesz na jakieś nowe rewolucyjne rozwiązanie na którym zarobisz dużo więcej.
Po drugie unikniesz błędów. Większość usług które można outsourcować obarczona jest ryzykiem błędu. O ile nie znasz się nich straty z prowadzenia ich samemu mogą być bardzo duże. Dobrym przykładem tutaj może być księgowość. Jeśli sprawozdania księgowe zostaną źle opracowane koszta mandatów mogą być ogromne.
Po trzecie nie da się znać na wszystkim. Jak mawiał jeden z moich wykładowców za czasów studenckich nie da się znać na wszystkim ale w wąskim wycinku wiedzy można ją poszerzać aż do nieskończoności. Jeśli zaczniesz uczyć się wszystkich aspektów pomyśl gdybyś ktoś zmuszał cię do nauczenia się prawa, informatyki, księgowości, BHP i innych rzeczy? Czemu więc zmuszać się samemu właśnie do tego?
Po czwarte spokój i zdrowie. W dzisiejszych czasach coraz więcej słyszy się o chorobach cywilizacyjnych a w tym nerwicach. Pomyśl czy twój biznes i oszczędność kilkuset złotych miesięcznie jest warta zszarganych nerwów? Może lepiej żeby nad pewnymi sprawami czuwali doświadczeni fachowcy?
Pozwól więc, że podsumuje teraz to wszystko co napisałem powyżej. Tak jak pisałem na wstępie usługodawców powinno być jak najwięcej. Czy można na tym zarobić? Owszem można jeśli popatrzymy na to przez pryzmat inwestycji i jako potencjalne zyski wliczymy czas zyskany poprzez zlecenie działań firmom zewnętrznym uniknięcie potencjalnych konsekwencji pomyłek oraz własne zdrowie okaże się, że zyskujemy bardzo wiele.
A więc drogi czytelniku skup się na tym na czym zarabiasz i pozwól działać innym!
