Marzec i kwiecień, to miesiące tak zwanego przesilenia wiosennego, czyli czasu, w którym zegar biologiczny wskazuje porę odpoczynku, zwolnienia tempa życia. Codzienne obowiązki: praca, szkoła czy opieka nad dziećmi nie pozwalają jednak na odpoczynek. Kiedy więc pojawiają się takie objawy jak ciągłe odczucie zmęczenia, bóle głowy, ospałość, kołatanie serca, osłabienie odporności, należy radzić sobie z nimi innymi metodami:
-
Dieta
Nie chodzi tutaj o rygorystyczne diety odchudzające. Do diety warto włączyć nietłuste, lekkostrawne potrawy, spożywać więcej świeżych owoców i warzywa, ryb, owoców morza, a wysokokaloryczne słodkie przekąski zastąpić tym, co znacznie zdrowsze: suszonymi owocami, orzechami i migdałami.
-
Woda i witamina C
Zawsze powinno się zwracać baczną uwagę na stan nawodnienia organizmu. Utrata płynów w ilości 5% masy ciała powoduje spadek wydajności organizmu aż o 30%! W okresach osłabionej odporności do wody mineralnej warto dodać kilka kropli soku z cytryny. Zawarta w nim łatwoprzyswajalna witamina C pozytywnie wpłynie na odporność organizmu i pomoże zwalczyć infekcje.
-
Ruch
Chociaż w okresach wiosennego przesilenia pojawia się przemęczenie i chęć spędzenia całego dnia na kanapie, warto przemóc się i zacząć ćwiczyć. Aktywność fizyczna wpłynie na wydzielanie się hormonów szczęścia równie skutecznie, jak zjedzenie tabliczki czekolady. Ćwiczenia pomogą też pozbyć się dodatkowych kilogramów, a tym samym pozytywnie wpłyną na samoocenę i poprawią nastrój.
-
Łap słońce!
Nie od dziś wiadomo, że światło słoneczne ma wpływ na nastrój człowieka. Zimowy niedobór słońca odbija się w złym humorze, stanach depresyjnych pojawiających się podczas wiosennego przesilenia. Dlatego trzeba wykorzystać każdy słoneczny dzień zimy i wiosny. Od razu po przebudzeniu zaleca się odsłonięcie rolet, zasłon czy firanek, by wpuścić do mieszkania jak najwięcej światła. Jeśli istnieje taka możliwość, dobrze jest w ciągu dnia przebywać w tych pomieszczeniach, które są najmocniej oświetlone (okna od południa). W czasie ładnej pogody dobrze jest wyjść na zewnątrz – spacer, aktywność na świeżym powietrzu dotlenią organizm. Nie należy zapominać też o codziennym wietrzeniu całego mieszkania.
-
Pielęgnacja
Wiosenne przesilenie objawia się także w stanie skóry, włosów i paznokci. Dlatego wiosną szczególnie należy zadbać o natłuszczanie i nawilżanie – z pomocą przyjdą balsamy czy masła do ciała, a także odżywki i maski do włosów. Warto zwrócić również uwagę na dietę, o czym mówi punkt 1. Być może konieczne okaże się wspomaganie suplementami diety.
-
Wiosenne porządki
Człowiek lepiej się czuje, przebywając w czystym pomieszczeniu. Dlatego po zimie dobrze jest posprzątać gruntownie całe swoje mieszkanie czy miejsce pracy – pościerać kurze, posegregować i wyrzucić to, co niepotrzebne.
-
Głowa do góry!
Wszystko zależy od nastawienia. Nie można z góry zakładać, że w marcu i kwietniu dopadnie nas zły nastrój. Trzeba cieszyć się nawet z małych rzeczy, pozwalać sobie na drobne przyjemności: wieczór z książką i lampką ulubionego wina, relaksująca kąpiel z pianą, dawno odkładany zakup wymarzonych butów, itp.
Tegoroczna zima nie należała do wyjątkowo ciężkich, więc może i wiosenne przesilenie w tym roku nie będzie doskwierało za mocno, jednak nie zaszkodzi prewencyjnie wprowadzić w życie powyższe rady.
