Temat gier komputerowych jest tematem dość kontrowersyjnym, wywołującym duże emocje. Znaleźć można zarówno zagorzałych zwolenników gier tego rodzaju jak i ich przeciwników. Każda ze stron ma własne argumenty na obronę swojego stanowiska. Warto je poznać, aby móc wyrobić sobie własne zdanie.

Data dodania: 2014-09-13

Wyświetleń: 1272

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Czasy się zmieniają, a wraz z nimi ludzie, metody wychowywania dzieci oraz sposoby spędzania wolnego czasu. Obecnie dość głośno mówi się o takich kwestiach jak uzależnienie od komputera, Internetu oraz gier komputerowych. Chodzi tutaj zarówno o uzależnienie dzieci jak i osób dorosłych. Generalnie można usłyszeć negatywne opinie na temat gier, ale czy naprawdę jest to aż takie przekleństwo, czy komputery i gry komputerowe/internetowe powinny zniknąć?

 

Zabawa dawniej i dziś

 

Jak już było wspomniane, czasy się zmieniają. Obecnie sposoby na spędzanie wolnego czasu oraz zabawy znacznie różnią się od tego, co było jeszcze kilkanaście czy tym bardziej kilkadziesiąt lat temu. Nie można jednak rozpatrywać tego tematu w kontekście lepsze-gorsze, bo to co było dawniej niekoniecznie było lepsze bądź gorsze, było po prostu inne.

 

Dawniej dzieci nie spędzały czasu przed komputerem i nie grały w gry komputerowe, bo zwyczajnie nie było komputerów, a o takim wynalazku jak Internet, i to nie tak dawno temu, nikomu nawet się nie śniło. Aktywna zabawa na zewnątrz z przyjaciółmi, gry planszowe w domu, w rodzinnym gronie i inne bardzo kreatywne zabawy to szalenie istotna sprawa, ale z drugiej strony dlaczego nie skorzystać ze zdobyczy techniki? Nie można odciąć dziecka całkowicie od współczesnych wynalazków, w tym komputera, tylko dlatego, że uważamy, że "za naszych czasów" zabawy bardziej rozwijały i kształtowały charakter.

 

Z jednej strony nie możemy pozwolić na to, aby dziecko wpadło w uzależnienie od komputera, gier itd., ale z drugiej strony, jeśli zabronimy dostępu do tego wszystkiego, co niesie za sobą rozwój cywilizacyjny, musimy liczyć się z tym, że zrobimy dziecku krzywdę. Dlaczego? Z tej prostej przyczyny, że teraz czas zdaje się jakby szybciej płynąć niż dawniej, teraz trzeba po prostu "być w temacie" na bieżąco, bo w przeciwnym wypadku nietrudno o ogromne zaległości.

 

Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że dzieci w stosunku do siebie potrafią być wyjątkowo okrutne. Jeśli dziecko nie ma obecnie dostępu do komputera, jeśli nie potrafi go obsługiwać i nie zna najbardziej popularnych gier, jest traktowane jako ktoś "dziwny", kto nie pasuje do grupy, kto odstaje. Dawniej komputer oznaczał wyjątkowy luksus, teraz zaś już w szkole podstawowej dzieci uczą się bardzo zaawansowanej obsługi komputera, poznają Internet.

 

Gry nie takie złe...

 

Mówiąc o grach komputerowych należy pamiętać o tym, że gra grze nierówna. Czymś innym są gry komputerowe dla dzieci, dla młodzieży, a jeszcze czymś innym są gry dla osób dorosłych. Gra w której występują przemoc, agresja pod jakąkolwiek postacią, tym bardziej pornografia, to nie jest gra przeznaczona dla dziecka ani nastolatka. Jeżeli dziecko będzie grało w tego typu grę, może się to bardzo negatywnie odbić na jego rozwoju emocjonalnym i nie ma najmniejszego sensu tego faktu ukrywać. To jednak w dużej mierze od rodziców zależy to, w jaką grę dziecko gra.

 

Propozycji gier jest całe mnóstwo. Mając małe dziecko musimy szukać gry stosownej do jego wieku i poziomu rozwoju intelektualnego. Mogą to być gry przygodowe, zręcznościowe, edukacyjne, logiczne. Istnieją też osobne gry dedykowane dla dziewczynek oraz dla chłopców. Sztuka polega tutaj na podjęciu mądrej decyzji. Jeśli wybierzemy odpowiednią grę, dziecko może wręcz na tym skorzystać. Przykładowo dzięki grze edukacyjnej usprawni liczenie, czytanie itp., dzięki grze zręcznościowej poprawi swoje zdolności manualne. Gra logiczna sprawi, że dziecko będzie wytężać umysł.

 

Jak widać, istnieją naprawdę ciekawe i godne polecenia gry komputerowe. Trzeba tylko odpowiednio wybrać. Obecnie na opakowaniach gier znajduje się informacja dotycząca tego, do jakiego wieku dziecka dostosowana jest gra. Sami też po charakterze gry możemy ustalić, czy jest to gra właściwa, zbyt łatwa czy za trudna dla naszej pociechy.

 

Najpierw grają rodzice!

 

Zanim pozwolimy usiąść dziecku do komputera, aby zgrało w swoją nową grę, koniecznie sami powinniśmy ją przetestować. Przede wszystkim chodzi tutaj o ustalenie tego, czy w grze nie znajdują się jakieś niewłaściwe treści. Czasem samo opakowanie gry i opis na nim nie powiedzą nam zbyt wiele, lepiej zatem to sprawdzić. Jeśli uznamy, że gra jest w porządku, dziecko może zagrać.

 

Z czego wynika uzależnienie od gier?

 

Odpowiedź na to pytanie jest o wiele prostsza i o wiele bardziej przykra niż wielu osobom mogłoby się to wydawać. Niestety, ale problemem nie jest dziecko, które chce długo grać, a rodzice, którzy na to pozwalają. Prawda jest rzeczywiście smutna, ale tak właśnie jest. To rodzice w głównej mierze odpowiadają za uzależnienie swoich dzieci od komputera i gier.

 

Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że dziecko zajęte grą nie przeszkadza, siedzi cicho i spokojnie, a rodzice mają czas na swoje sprawy. Początkowo jest to sytuacja wygodna dla wszystkich, ale wkrótce pojawia się problem, bo gdy rodzic nagle uświadamia sobie, że dziecko zbyt wiele czasu poświęca na granie, jest najczęściej za późno, bo dziecko jest już uzależnione. Oczywiście to, jak szybko dziecko się uzależni od grania jest kwestią indywidualną, jest sprawą jego osobistych predyspozycji, ale nie zmienia to faktu, że to rodzice są za ten stan odpowiedzialni.

 

Bezwzględnie i natychmiast należy uświadomić sobie to, że dziecko samo za siebie nie odpowiada, nie jest w stanie tego zrobić. Gdyby było inaczej, na rodzicach nie spoczywałby obowiązek opieki nad dzieckiem aż do 18. roku życia! Dziecko nie jest w stanie do końca zapanować nad swoimi emocjami, nie potrafi zrozumieć tego, że może wpaść w uzależnienie, które będzie miało na nie bardzo negatywny wpływ.

 

Jakie są objawy uzależnienia?

 

Objawy uzależnienia od grania są dość łatwe do zauważenia i raczej nie pozostawiają wątpliwości. Po pierwsze dziecko uzależnione to dziecko, które jest w stanie siedzieć przed komputerem wiele godzin każdego dnia. Dziecko uzależnione to dziecko, które denerwuje się, a nawet wykazuje zachowania agresywne, gdy rodzic każe mu wyłączyć komputer i odejść od gry (po tym, gdy grało już kilka godzin). Jeśli dziecko jest uzależnione, nie chce robić nic innego poza graniem - może nawet nie jeść, nie interesują go żadne inne formy spędzania wolnego czasu, jak przykładowo wyjście do przyjaciół, do kina, spędzenie czasu z rodzicami. Dziecko uzależnione zaczyna powoli tracić kontakt z rzeczywistością. Gdy dziecko zostanie odseparowane od komputera mogą występować także takie objawy jak bezsenność, drażliwość czy depresja.

 

Co zrobić, by dziecko się nie uzależniło od gier?

 

Problemu tak naprawdę nie stanowi sama gra. Dziecko może grać i może się przy okazji czegoś pozytywnego i ciekawego nauczyć. Aby jednak tak było, my jako rodzice musimy trzymać przysłowiową rękę na pulsie. Przede wszystkim, jak już było wspomniane, to my powinniśmy decydować o tym, w jakie gry gra dziecko. Bardzo ważne jest to, aby ustalić określone zasady, których przestrzegać będzie nie tylko dziecko, ale i my sami! Jeśli ustalimy przykładowo, że dziecko może grać godzinę dziennie, nie łamiemy tej zasady tylko dlatego, że dziecko bardzo prosi o dodatkowe 15 minut. Dziecku należy zasady owe przedstawić i ewentualnie na tym etapie można prowadzić jakieś negocjacje, później nie.

 

Musimy zastanowić się nad tym czy dobrym pomysłem jest to, aby dziecko grało codziennie. Może co drugi dzień lub 3-4 razy w tygodniu,w dni które sobie wybierze? To jest kwestia indywidualna i wszystko można ustalić. Jest bardzo wiele innych sposobów na spędzanie wolnego czasu, zatem dziecko nie musi grać codziennie.

 

Kolejną ważną sprawą jest to, że dziecko powinno mieć pozwolenie na spędzenie czasu przy komputerze, gdy już zrobi wszystko, co do niego należy (na przykład odrobi lekcje, zje obiad i wyniesie śmieci). Należy pokazywać dziecku, że najpierw są obowiązki, a dopiero później można pozwolić sobie na przyjemności. Dziecko musi mieć świadomość pewnej hierarchii.

 

Bardzo istotne jest to, aby organizować dziecku czas tak, aby spędzało go aktywnie, aby rozwijało się zarówno pod względem fizycznym jak i emocjonalnym. Jeśli dziecko samo nie chce lub nie potrafi organizować sobie czasu, rodzice są od tego, aby mu w tym pomóc. Warto pokazać dziecku, że wspólny spacer, wycieczka rowerowa czy wspólna gra planszowa mogą być bardzo przyjemnym i ciekawym zajęciem.

 

A zatem pozwolić grać czy nie pozwolić?

 

Nie ma sensu na siłę zabraniać dziecku dostępu do komputera i gier, bo trzeba pamiętać o tym, że takie działanie może wywołać skutek całkowicie odwrotny do zamierzonego. Jeśli dziecko nie będzie grało w domu, pójdzie do koleżanki czy kolegi i tam pogra. O ile możemy mieć ogromną kontrolę nad małym dzieckiem, o tyle z czasem jest ona mniejsza, bo przecież dziecko samo zaczyna wychodzić na zewnątrz, do przyjaciół, zaczyna mieć "swoje sprawy" i nie możemy kontrolować go 24 godziny na dobę.

 

Ważne jest to, aby z dzieckiem rozmawiać, obserwować je i szybko reagować, gdy tylko cokolwiek nas zaniepokoi. Jeśli dziecko znajdzie świetną edukacyjną grę, warto być może wspólnie zagrać? To także jest pewna forma spędzania czasu i niekoniecznie od razu musi wiązać się z nadchodzącą tragedią.

 

 

 

Licencja: Creative Commons
0 Ocena