Trucizna
Wykorzystywane w rolnictwie sztuczne nawozy oraz środki ochrony roślin, niestety pozostawiają niepożądane skutki. Ludzie coraz częściej zapadają na choroby nowotworowe, a dzieci masowo zaczynają cierpieć na przeróżne alergie i uczulenia. Wyniki badań alarmują, iż wiele produktów spożywczych zawiera duże ilości związków, przerabianych przez nasze organizmy na substancje rakotwórcze. W ten sposób powstała moda na żywności ekologiczne, znakowanie produktów oraz środków spożywczych.
Ekologiczna żywność wytwarzana jest dzięki gospodarstwom ekologicznym. Gospodarstwo takie spełnia wiele standardów i wymogów, główne z nich to:
- wytwarzana żywność nie obciąża środowiska;
- w możliwie największym stopniu powinna być samowystarczalna;
- jej zadaniem jest rozwijanie rolnictwa i wsi.
Na czym polega ekologiczna produkcja?
Otóż powinna być ona zgodna z prawami natury i możliwie samowystarczalna. Dajmy na ten przykład ekologiczna hodowla ziemniaków. Rolnik hodujący je, nie ma prawa zanieczyścić gleby oraz wód gruntowych. Nie może używać środków chemicznych, regulatorów wzrostu i pestycydów. Kolejnym z zakazów jest hodowla genetycznie zmodyfikowanych odmian. Możliwie w jak najmniejszym stopniu, powinien wykorzystywać do tego celu maszyny. Następnym zadaniem jest użycie odpadów takich jak:
- obornik;
- kompost;
- gnojownica.
Żeby uporać się ze szkodnikami i chwastami rolnik ma obowiązek, stosować odpowiednie odmiany i gatunki płodozmianów, wypalać chwasty oraz chronić naturalnych wrogów szkodników. Aby podnieść żyzność gleby, hodowca uprawia rośliny strączkowe i zielonki. Wykorzystywanie mineralnych i organicznych nawozów, określone jest wytycznymi Unii Europejskiej.
Produkty spożywcze posiadające znak rolnictwa ekologicznego, dają gwarancję jakości i pewność, iż zostały wyprodukowane harmonijnie z wytycznymi rolnictwa ekologicznego. Rolnicy dobrowolnie poddają swoje hodowle kontrolom.
Zdrowa znaczy ekologiczna?
Otóż nie. Każdy producent jeśli zechce może zdefiniować swoje produkty „zdrowymi”, aby nazwać go ekologicznym musi posiadać odpowiednie certyfikaty. Zatem określenie produktu „zdrową żywnością”, nie określa żadnych standardów dotyczących produkcji czy też metod jej kontroli.