Jak okazuje się, jest ich całkiem sporo. Przyjrzyjmy się tym najważniejszym.
Kobiecy dress code
Kostium lub damski garnitur powinien charakteryzować się jednolitą, dość stonowaną kolorystyką. Bardzo dobrze sprawdzi się rozwiązanie klasyczne, czyli czerń, jednak można też pokusić się granat czy nawet szarość. Spódnica powinna sięgać przynajmniej kolana, a pod nią powinny znajdować się klasyczne rajstopy lub kabaretki (te drugie najlepiej sprawdzają się latem, kiedy temperatury na zewnątrz są dość wysokie).
Dobrze jest założyć buty na średnim obcasie (5-6 centymetrów to wysokość optymalna). Nie mogą one w żaden sposób odsłaniać palca, ani pięty. Jeżeli chodzi o bluzkę, warto postawić na coś jasnego, ewentualnie pastelowego, pozbawionego jakichkolwiek ozdób. Nie należy przesadzać z dekoltem, falbankami czy koronkami – jak zawsze w biznesowym dress codzie, tak również i tutaj, panuje zasada, że im mniej ekstrawagancji, tym lepiej.
Męski dress code
Męski dress code charakteryzuje się podobnymi zasadami do tych, jakie można przypisać kobiecemu. Bardzo dobrze sprawdzi się klasyczny garnitur, występujący również w uniwersalnych kolorach, to jest przede wszystkim w czerni, chociaż może też być on ciemnogranatowy czy ciemnoszary.
Koszula powinna być na długi rękaw – również jednolitego koloru (najlepiej jasnego lub ewentualnie pastelowego). Jej rękawy muszą być odrobinę krótsze niż rękawy marynarki, żeby po prostu nie wystawały spod niej. Jeżeli chodzi o buty, stawia się na rozwiązanie klasyczne – proste i eleganckie skórzane pantofle, które zostały idealnie wypastowane, sprawdzą się idealnie. Do tego może dojść krawat, który został wręcz perfekcyjnie dopasowany do koszuli – posiada podobną kolorystykę i nie posiada jakichkolwiek wzorów, które są raczej zarezerwowane na spotkania prywatne.
W modzie biznesowej należy pamiętać o jeszcze jednym - casualu. To mniej formalny, ale wciąż biznesowy ubiór, który śmiało można założyć do pracy, jeśli np. w biurze obowiązują casualowe piątki (częsta praktyka). Do koszuli można założyć np. jeansy, panie mogą sobie pozwolić na luźniejsze sukienki.