Tym, co pozwala odnieść sukces w reklamie internetowej, są odpowiednio dobrane frazy kluczowe. Potrzebne są odpowiednio dobrane słowa kluczowe, ale nie tylko po to, aby pozwalały internautom na znalezienie artykułu, ale również i po to, aby tworzyły pewną sieć skojarzeń i pomagały w pozycjonowaniu.

Data dodania: 2014-05-07

Wyświetleń: 1167

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Article Marketing i słowa kluczowe

Ile określać słów kluczowych?

Promocja witryny musi odbywać się na wielu poziomach. Wybiera się zawsze wszystkie słowa kluczowe, które odpowiadają charakterowi prowadzonej działalności. Może być ich nawet kilkaset – metody szukania tych słów też nie są do końca dowolne, ale o tym może innym razem. Na początek trzeba zbudować listę wszystkich, absolutnie wszystkich fraz, które charakteryzują twoje produkty lub usługi. Taka lista liczy kilkaset pozycji, z których – trochę na podstawie intuicji, a trochę korzystając z pomocy określonych narzędzi – trzeba wybrać kilka, czyli maksymalnie 6, które będą stanowiły najważniejszy obiekt pozycjonowania. Pozostałe słowa stworzą tak zwany długi ogon, a o wykorzystaniu Article Marketingu w pozycjonowaniu długiego ogona przeczytasz w innym artykule.

Jak te słowa wykorzystać?

Słowa kluczowe, te kilka najważniejszych, muszą być aktywnie pozycjonowane. To oznacza, że właśnie na nich będą skupiały się twoje działania także w zakresie Article Marketingu. Każde takie słowo (a może raczej fraza, bo wszak mogą to być wyrażenia kilkuwyrazowe), stać się może anchorem linku, czyli tym, co umieszczone jest wewnątrz znacznika <a>. W skrócie – im więcej będzie linków z takim anchorem, tym wyżej Google pokaże twoją stronę na zapytania o daną frazę kluczową. To uproszczenie, które za chwilę trochę odtrywializuję.

Jakie będą problemy?

Nie można pozycjonować tylko 6 fraz. Jeśli boty Google uznają, że twoje linki są zbyt jednolite, może to doprowadzić do nałożenia filtru algorytmicznego na daną frazę. Dlatego też, niezależnie od ilości pozycjonowanych fraz, należy używać także innych anchorów, w tym neutralnych, zwanych generycznymi (adres strony, nazwa domeny, „tutaj”, „więcej” itp.). Drugi problem jest taki, że wstawianie linków opisujących działalność nie jest już tak skuteczne, jak kiedyś – w zasadzie to było tylko kwestią czasu, kiedy Google zauważy, że jedynym sposobem na wyczyszczenie list wyników ze śmieci jest po prostu uniezależnienie wyników od stosowanych anchorów przynajmniej w jakiejś części – rozwiązaniem są frazy generyczne, bardziej naturalne od dotychczas stosowanych.

Jest też trzeci problem – konkurencja. Musisz pisać naprawdę sporo dobrych artykułów, żeby pokonać konkurencję miotającą wściekle tysiącami śmieciowych linków. Co prawda nie mają one mocy, ale nawet na algorytmach Google ilość robi jakieś wrażenie choćby przez punkt odniesienia dla ilości linków do innych stron. To jednak też zmienia się powoli na korzyść układu faworyzującego dobre linki, a nie te, których jest po prostu dużo – inwestycja w Article Marketing jest więc inwestycją w przyszłe wyniki.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena