Dużo się mówi aktualnie o tym, że Polska odniosła duży sukces w negocjacjach z Komisją Europejską. Politycy chwalą się uzyskaniem nie dość, że najwyższej kwoty dotacji strukturalnych spośród wszystkich krajów 28semki (prawie 73 mld EUR) to dodatkowo pieniędzy tych będzie więcej niż w poprzedniej perspektywie finansowej. Czy to oznacza, że przedsiębiorstwa mogą oczekiwać większego wsparcia swoich inwestycji niż dotąd?
Niestety nie. Po pierwsze dlatego, że wsparciu będą podlegały przede wszystkim inwestycje w innowacyjność. Premiowane będą działania badawczo-rozwojowe i wdrażanie konkurencyjnych nowości. Po drugie należy spodziewać się dużo większego nacisku na dotacje zwrotne w miejsce bezzwrotnych. W takiej formie wsparcia dla przedsiębiorstwa pomocą będzie łatwiejszy dostęp do kredytowania (mniej formalności i zabezpieczeń) oraz niższa cena. No i po trzecie poziom dotacji, ze względu na wyższy poziom rozwoju naszego kraju, w większości regionów będzie niższy.
W nowej perspektywie budżetowej (2014-20) musimy się liczyć niestety ze zmniejszeniem intensywności pomocy w ramach dotacji ze środków spójności (pomoc dostępna dla przedsiębiorców z dotacji unijnych dysponowanych ze środków krajowych i regionalnych). Przyjęte już rozporządzenie, które będzie obowiązywać od 1 lipca 2014, przewiduje intensywność pomocy regionalnej na poziomie 50% na obszarach należących do ściany wschodniej, pozostałe regiony, poza najlepiej rozwiniętymi będą otrzymywały wsparcie na poziomie 35%. Te najlepiej rozwinięte: Dolny Śląsk, Wielkopolska, Śląsk i Mazowsze otrzymają 25% z wyłączeniem podregionu Mazowsza zachodniego (20%) i samej Warszawy (początkowo 15 a później 10%). Intensywność pomocy podwyższy się o 10% w przypadku grantów dla średniego przedsiębiorstwa oraz o 20% dla małej firmy.
Dobra wiadomość natomiast dotyczy intensywności pomocy ze środków dysponowanych z Brukseli (dotacje, po które można ubiegać się bezpośrednio do Komisji Europejskiej). Dotacje z Brukseli dla firm z regionu CEE, czyli również Polski, będą wynosiły od 50% do nawet 100% w przypadku projektów badawczo-rozwojowych.
