Jak zostać myśliwym?

W Polsce zgodnie z prawem polować mogą jedynie członkowie kół łowieckich, którzy zdali egzamin na myśliwego. Dokładnie tak – egzamin. W końcu nie można pozwolić byle żółtodziobowi, by biegał po lesie i strzelał do zwierzyny. Nim jednak przystąpi się do egzaminu, trzeba przejść pewną drogę – dla jednych jest ona dłuższa, dla innych krótsza.

Wymagania
Aby wstąpić do Polskiego Związku Łowieckiego, należy spełnić kilka wymagań. Z uwagi na to, ze myślistwo wiąże się z używaniem broni palnej, kandydat na myśliwego musi być pełnoletni, być obywatelem Polski i korzystać z pełni praw z tym związanych. Do Związku nie przyjmuje się osób karanych za przestępstwa, które określa prawo łowieckie, np. kłusownictwo. Aby spełnić kolejne wymagania, kandydat musi trochę popracować. Należą do nich staż w Kole Łowieckim, który trwa rok oraz szkolenie z zakresu łowiectwa, prawa łowieckiego, posługiwania się bronią i strzelectwa. Przyszły myśliwy musi też rozróżniać gatunki zwierzyny łownej, znać ich zwyczaje, wiedzieć, kiedy obowiazuje okres ochronny. Staż i szkolenie zakończone jest egzaminem z łowiectwa. Każdy członek Koła Łowieckiego musi też zapłacić wpisowe, później zaś opłacać składki.

Egzamin to nie wszystko
Przyjęcie do Polskiego Związku Łowieckiego to jeszcze nie wszystko. Otrzymana legitymacja jest podstawą do wystąpienia o pozwolenie na broń myśliwską. Istotne jest, by w podaniu o pozwolenie wpisać tyle sztuk broni, z ilu będziemy korzystać, by w przyszłości nie powtarzać tej procedury. Zazwyczaj są to dwa egzemplarze, jeden należący do kategorii broni śrutowej, drugi należący do broni kulowej. Gdy już uzyskamy pozwolenie, pozostaje tylko zakup broni. Z tym akurat nie ma w Polsce problemów z uwagi na to, że w ostatnich latach powstało całkiem sporo specjalistycznych sklepów myśliwskich, w których można kupić wszystko, co może być przydatne do polowania. Znajduje się tam nie tylko broń, ale również obuwie i odzież myśliwska, noże do oprawiania zwierzyny, wabiki, lornetki. Wymieniać można by jeszcze długo.

Nie tylko polowanie
Bycie członkiem PZŁ to nie tylko możliwość polowania, ale również realizowanie obowiązków związanych z racjonalną gospodarką łowiecką. Członkowie kół łowieckich dokarmiają zwierzynę zimą, przygotowują poletka łowieckie, prowadzą odstrzał chorych sztuk. Wszystko po to, by populacja zwierzyny łownej utrzymywała się na stałym poziomie.