Obecnie na rynku istnieje wiele rodzajów maszyn stolarskich i w tym artykule postaram się opisać niektóre z nich.
Pierwszym, dość popularnym narzędziem jest frezarka. Nazwa raczej znana ‘przeciętnemu śmiertelnikowi’, ale co to dokładnie jest? Jest to obrabiarka służąca do obróbki drewna poprzez skrawanie i stosuje się ją do powierzchni zarówno płaskich, jak i tzw. kształtowych. Kolejną nazwą, którą warto znać, jest czopiarka. Jest to urządzenie, które służy stolarzowi do profilowania i formowania drewna, a także materiałów drewnopodobnych.
Następnie maszyna, którą pewnie każdy z nas widział i wie jak wygląda - stołowa pilarka tarczowa. Wygląda po prostu jak stół, w którego środku ktoś zamontował piłę tarczową. Służy ona po prostu do cięcia drewna, a piła ma formę okrągłej tarczy zębatej. Ciekawostką jest nazywanie tej maszyny "krajzegą" (głównie w centralnej Polsce) czy "tajzegą" (przez mieszkańców województwa łódzkiego i świętokrzyskiego), w innych częściach kraju możemy spotkać się z określeniami cyrkularka czy cyrkulatka.
Urządzeniem często używanym w przemyśle stolarskim jest też strugarka do drewna. Maszyny te służą, jak wskazuje nazwa, do strugania drewna i dzielą się na te przeznaczone do powierzchni płaskich oraz do strugania kształtowego.
Ciekawe są tzw. ‘grubościówki’, dzięki którym nadamy desce określoną grubość. Do obróbki wykańczającej drewna używa się szlifierki. Wykończymy nią przedmiot obrobiony wcześniej innymi metodami. Na początku artykułu wspomniana była frezarka. Podobną do niej maszyną jest tokarka. Również służy do obróbki materiałów skrawaniem, ale tutaj bierzemy pod uwagę przedmioty o powierzchni brył obrotowych (takich jak wałki, gwinty czy kule). Tokarki również dzielą się na kilka rodzajów, ale to już bardziej skomplikowane.
Myślę, że wymieniłem część ważniejszych maszyn stolarskich. Obecnie do wielu z nich wprowadzane są elektroniczne mechanizmy. Tak jak w innych dziedzinach, tak i w tej technika idzie do przodu i dąży się do tego, żeby praca na danym urządzeniu była możliwie jak najprostsza i oczywiście jak najszybsza. Mam nadzieję, że przybliżyłem nieco te dziwne dla niektórych nazwy i będziecie wiedzieć ‘co z czym się je’ w przemyśle stolarskim.