Kitesurfing, to tyleż widowiskowa, co przyjemna dziedzina sportu. Polega na płynnym ślizganiu się po powierzchni wody, przy użyciu, specjalnie do tego celu zaprojektowanego, latawca.

Data dodania: 2013-04-27

Wyświetleń: 1914

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Jest to sport techniczny, który nie wymaga dużo siły, co sprawia, że jest niezwykle popularny wśród kobiet. Do nauki kitesurfingu potrzebne jest jednak opanowanie odpowiedniej techniki, pod okiem wykwalifikowanego instruktora. Na etapie podstawowym, nauka kitesurfingu przewiduje opanowanie umiejętności posługiwania się latawcem oraz przyswojenie zasad bezpieczeństwa. Na bardziej zaawansowanym etapie, nauka kitesurfingu zakłada zyskanie umiejętności startu z wody, płynnego pływania i kontrolowanego zatrzymania się. Trzeci, ostatni, etap, obejmuje naukę utrzymania kursu, płynięcia pod wiatr i wykonywania zwrotów.


Żeby być w pełni przygotowanym do nauki kitesurfingu, potrzebujesz latawca kitesurfingowego (z systemem bezpieczeństwa, dzięki któremu może wystartować z wody), deskę kiteboardową i akcesoria (takie jak safety release system, kamizelka, pianka, buty, kask, trapez itd.).


Nauka kitesurfingu zabiera nieco mniej czasu niż – dajmy na to – nauka innych sportów wodnych, jak np. windsurfing. Jednakże krzywa wyników, jest w tym wypadku bardziej stroma – sam start z wody, okazuje się w windsurfingu dość zaawansowaną techniką, podczas gdy jest to jeden z pierwszych kroków, które trzeba opanować przy nauce kitesurfingu.


Żeby uczyć się kitesurfingu, szczególnie w przypadku, gdy jest to hobby, nie trzeba wcale mieć atletycznej budowy. Ponieważ kitesurferzy używają trapezu, masa ciała stanowi raczej czynnik determinujący w jakim stopniu dadzą oni radę utrzymać latawiec, niż ich moc. Wystarczy jedynie być wystarczająco sprawnym, by odpiąć latawiec od trapezu, kiedy sytuacja tego wymaga (podczas wykonywania tego manewru można poczuć silne szarpnięcie w górę). Kitesurfing nie jest sportem aerobowym, więc nie trzeba obawiać się, że zabraknie ci tchu. Zasadniczo, większość pracy opiera się na sile latawca, chociaż przepłynięty dystans bywa dość odczuwalny. Z czasem, przy nabywaniu coraz większych umiejętności, nawet uczucie zmęczenia powinno maleć zostawiając miejsce tylko na adrenalinę i radość.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena